Książęta Cambridge są zawsze wiadomością. Niedawno dowiedzieliśmy się o trzeciej ciąży Kate Middleton, a w Babies and More powtórzyliśmy kilka razy sposób, w jaki książęta zdecydowali się kształcić swoje dzieci, wprowadzając w życie aktywne słuchanie, pełne szacunku postępowanie z napadami złości i metodę Montessori jako sposób uczenia się.
Ostatnio okazało się również, że książęta są przeciwko swoim dzieciom bawiącym się ekranami i telefonami komórkowymi, więc wydaje się, że iPady nie stają się częścią rozrywki małego George'a i Charlotte.
Dużo natury i zero ekranów
Książęta Guillermo i Kate są bardzo oddani edukacji swoich dzieci, a jednym z ich priorytetów jest prowadzenie życia tak normalnego, jak to możliwe, poza murami pałacu. Chcą swoich dzieci stań się wolny i ucz się, odkrywaj i baw się w środowisku naturalnym, zgodnie z założeniami filozofii Montessori.
Tak więc, zgodnie z magazynem Parents, mała Charlotte i George, odpowiednio dwa i cztery lata, spędzają wiele godzin jeżdżąc na rowerach, spacerując na świeżym powietrzu lub rozwijając kreatywność podczas zabawy z lalkami.
Jest też coś, w czym są twoi rodzice niezwykle surowe i dotyczy telefonów komórkowych i ekranów. Zarówno Kate Middleton, jak i Prince Guillero chcą, aby ich dzieci rosły w miarę dorastania, bez korzystania z iPadów lub telefonów komórkowych do rozrywki.
Książęta Cambridge nie są pierwszymi ani ostatnimi rodzicami, którzy podążają za tym surowa zasada dotycząca wychowania i edukacji ich dzieci. W rzeczywistości dwa lata temu powtórzyliśmy echo brytyjskiej szkoły, w której ich uczniowie nie mają żadnego kontaktu z najnowszymi technologiami i gdzie nawet nie używają komputerów do pracy do 14 roku życia.
Czy w społeczeństwie technologicznym, takim jak nasze, zakaz ten ma sens?
Moim zdaniem, izolowanie niektórych dzieci od czegoś, co istnieje, jest częścią ich życia i naszego codziennego życia, wydaje się być skomplikowane i niewątpliwie będzie to ich przyszłość. Sama technologia nie jest zła, ale musisz wiedzieć, jak sobie z tym poradzić, aby dzieci odpowiednio i racjonalnie z niego korzystały i nie wpływały negatywnie na ich rozwój emocjonalny i społeczny.
Niestety jest często uciekać się do ekranów, aby uspokoić dzieci. Który ojciec nie dał swojego iPada synowi podczas długiej podróży samochodem lub podczas kolacji w restauracji? Kto nie zostawił na chwilę swojego małego telefonu komórkowego, aby uzyskać kilka minut spokoju?
Przyznaję, że kiedykolwiek to zrobiłem, chociaż zawsze staram się pamiętać o znaczeniu kontrolowania czasu spędzanego przed ekranami, a także porad pediatrów, którzy mówią o Unikaj narażania dzieci do 18 miesięcy i ograniczania zawartości do 24 miesięcy.
Nie ma wątpliwości, że tradycyjne gry i zajęcia na świeżym powietrzuw sprawie niezbędnych i podstawowych dla dzieci: skakać, biegać, cieszyć się przyrodą, a nauka poprzez eksperymenty i symboliczną zabawę jest niezwykła.
Ale zastanawiam się Czy to wszystko stoi w sprzeczności z wykorzystaniem nowych technologii?
Każda rodzina kształci i wychowuje według własnego uznania, a wszystkie opcje są całkowicie ważne, o ile dzieci są szanowane, a ich dobro jest poszukiwane. Dlatego, pomijając decyzję książąt Cambridge, chciałbym rozpocząć otwartą i pełną szacunku debatę na ten temat: Tak czy nie ekrany i dlaczego?
Przez rodziców
W Babies and More Hyperemesis gravidarum, chorobie, którą cierpi Kate Middleton w czasie ciąży, księżniczki również mają napady złości: uwielbiamy, jak radzą sobie z nią rodzice, dlaczego nie lubisz, gdy rozmawiasz z góry? Wstań do swojego dziecka: aktywna metoda słuchania, dziewięć kluczy Montessori do zastosowania w edukacji twoich dzieci, technologia, iPad