Oferowanie 2500 euro na każde urodzenie w Hiszpanii nie jest skutecznym środkiem

To, że Hiszpania musi promować poród, jest wiadomością publiczną, niespodzianka przyszła na początku tego tygodnia, kiedy prezydent hiszpańskiego rządu wskazał, że przyznano 2500 euro na każde dziecko urodzone w naszym kraju, ale to Środek nie został przyjęty, jak się z pewnością spodziewałem, i nie chodzi o ustalenie ceny narodzin dzieci.

Biorąc pod uwagę wieści o przyznaniu pomocy, różne podmioty, agencje itp. Nie spodziewały się krytyki. Niektóre z nich można opisać jako wielkie prawdy. Pomocy tej nie można zaoferować w ten sam sposób we wszystkich warstwach społecznych, nie jest ona taka sama jak ta otrzymywana przez osobę zamożną o dochodach miesięcznych, która mogłaby przekroczyć roczny dochód pracownika (w rzeczywistości nie potrzebuje tej pomocy), który dana osoba otrzymuje Przy skromnej pensji, która nie przekracza na przykład 10 000 euro rocznie, konieczne jest wyjaśnienie tego aspektu. Kolejną ważną kwestią jest to, że wiele rodzin chętnie wymieniłoby tę pomoc na inne ulepszenia, które na dłuższą metę są o wiele bardziej korzystne, takie jak bezpłatna opieka dzienna, lepsze pogodzenie pracy z aspektami rodzinnymi, przy czym rodzice mogą częściej i lepiej uczestniczyć ich dzieci, w rzeczywistości istnieje wiele ulepszeń społecznych, które można by wprowadzić i które mogłyby być bardziej skuteczne w promowaniu porodu, niż pomoc ekonomiczna, która już w pierwszych sześciu miesiącach dzieci zniknęła, w końcu będziemy mieli te same problemy, które do teraz

W innych krajach rozważają pomoc ekonomiczną, ale z większym naciskiem rozważają aspekty, o których wspominaliśmy wcześniej, pomoc hiszpańskiego rządu nie poprawi sytuacji rodziny, która prawie nie przybywa pod koniec miesiąca, ponieważ płaci wysoką hipotekę, jedzenie jest drogie, także pozostałe produkty konsumenckie, podatki ... i niekończące się komplikacje, nie są rozwiązane przy 2500 euro.

Odpowiednia polityka społeczna uwzględniająca niektóre aspekty, które podkreśliliśmy, może być skutecznym rozwiązaniem. Nadal jesteśmy bardzo dalecy od traktowania rodzin z innych krajów europejskich, poród jest naszym zdaniem problemem, który powinien być bardziej niepokojący, i na pewno, że w wielu przypadkach bliskość wyborów doprowadziła do nowej pomocy, a nie prawdziwe zainteresowanie zmianą sytuacji narodzin w Hiszpanii.

Wideo: ILE POWINNI ZARABIAĆ POLITYCY? Cosić o standardach brukselskich: Kilkanaście tys. euromc. (Może 2024).