Nadmiar neuronów w mózgach dzieci autystycznych

Nie pierwszy raz sugeruje się, że autyzm powstaje na etapie rozwoju embrionalnego, a nie w dzieciństwie. Badanie opublikowane w czasopiśmie Journal of American Medical Association zapewnia, że ​​istnieje nadmiar neuronów w mózgach dzieci autystycznych.

Naukowcy z Center for Excellence for Autism na University of California badali pośmiertne mózgi 13 dzieci w wieku od 2 do 16 lat. Odkryli, że mieli osoby z autyzmem 67% więcej komórek mózgowych że dzieci bez autyzmu i że ich mózgi ważyły ​​17,7% więcej niż normalnie w ich wieku.

Nadmiar komórek stwierdzono w obszarze kory przedczołowej, regionie mózgu, który kontroluje określone obszary, z którymi zmagają się dzieci z autyzmem, takie jak rozwój społeczny, emocjonalny, komunikacyjny i językowy, co może wyjaśniać pochodzenie tej choroby.

Wskazują, że jest to zaburzenie, które ma swoje źródło w życiu płodowym, jak wyjaśniają naukowcy, zwykle występuje między 10 a 20 tygodniem ciąży, kiedy pojawia się nadmiar neuronów. Mózg produkuje około 20 000 milionów komórek, które pomagają we wzroście innej jego warstwy, ale komórki te umierają pod koniec ciąży i w pierwszych dniach życia (jest to proces znany jako apoptoza lub samobójstwo komórek).

„Ponieważ neurony korowe nie są generowane po urodzeniu, ten wzrost liczby neuronów u dzieci autystycznych wskazuje na prenatalne przyczyny” - powiedzieli autorzy badania.

U dzieci autystycznych byłoby patologiczny wzrost liczby neuronów. W tym nadmiarze neuronów kluczem byłoby to, dlaczego mózg nie może się odpowiednio połączyć, wpływając na umiejętności społeczne dzieci z autyzmem, a także zdolność komunikowania się i uczenia się mówienia.

Oczywiście ciekawym odkryciem jest próba lepszego zrozumienia źródła autyzmu, zaburzenia z wieloma odpowiedziami, które dotykają jednego na sto pięćdziesięciu przedszkolaków.