Badanie krwi w ciąży może wykryć depresję poporodową

Około 15 procent kobiet cierpi na depresję poporodową, która objawia się uczuciem lęku, smutku, drażliwości i objawów depresyjnych. Matka, która cierpi z tego powodu, bardzo cierpi z powodu niezadowolenia z nowej sytuacji i niemożności stuprocentowej opieki nad dzieckiem.

Jednym z kluczy jest jego wczesne wykrycie, umiejętność rozpoznania go, aby jak najszybciej szukać pomocy. Dlatego dobrą wiadomością jest to wiedzieć badanie krwi w ciąży może wykryć depresję poporodową.

Naukowcy z John Hopkins University w Baltimore w stanie Maryland odkryli, że prosta próbka krwi kobiety w ciąży, pobrana w każdym trymestrze ciąży, może ujawnić cenne informacje na temat dwa geny (znane jako TTC9B i HP1BP3), które działają w hipokampie, obszarze mózgu, który rządzi nastrojami, i wydają się reagować na estrogen.

W ten sposób można było wykryć 52 kobiety w ciąży z sukcesem 85% Jeśli kobieta rozwinie depresję po urodzeniu dziecka. Próbka jest niewielka, ale wynik jest dość znaczący, więc chociaż konieczne byłyby dalsze badania, wydaje się, że są na dobrej drodze.

Kobiety z historią depresji są jeszcze bardziej narażone na depresję poporodową. Od 30 do 35% kobiet, u których wcześniej zdiagnozowano zaburzenia nastroju, cierpi ponownie jako matki.

Chociaż badanie krwi byłoby prostym sposobem, aby temu zapobiec, a tym samym zapobiec wpływowi objawów zarówno na ostatnią matkę, jak i dziecko, oczywiście istnieje również szereg czynników związanych z depresją poporodową, takich jak szczególna sytuacja każdego z nich kobieta, bez względu na to, czy masz sieć przechowawczą i inne przyczyny stresu, które mogą na ciebie wpłynąć.

Przyczyna jest nie tylko genetyczna i we wszystkich tych aspektach kobietę należy wspierać i towarzyszyć jej po ciąży, aby zminimalizować ryzyko depresji poporodowej.