Przypadek pary, która musiała „złamać” 300 razy nogę córki, aby uniknąć amputacji

Życie czasami stawia nas między kamieniem a twardym miejscem i wysyła nam problemy, w których musimy podjąć trudną decyzję, będąc pozytywnymi i negatywnymi opcjami w różnych aspektach. Kiedy dotyczą tylko nas, łatwiej jest zdecydować, ale A kiedy to wpływa na nasze dzieci?

Coś takiego przydarzyło się parze z Michigan w USA, której córka urodziła się z tzw bliższy ogniskowy niedobór kości udowej i musieli wybierać między nie robieniem niczego a amputacją nogi lub ratowaniem kończyny „złamanie go” do 300 razy w bolesny manewr dla dziewczyny.

Czym jest bliższy ogniskowy niedobór kości udowej

The bliższy ogniskowy niedobór kości udowej Jest to rzadka anomalia szkieletowa. Szacuje się, że dotyczy 1 na 50 000 żywych urodzeń i często jest diagnozowany już w czasie ciąży. Może być obustronny, wpływając na obie kości kości udowej, a następnie może potrwać dłużej do zdiagnozowania lub jednostronny, jeśli dotyczy tylko jednego, którego różnica ułatwia uświadomienie sobie wpływu.

To, co dzieje się, gdy dziecko ma bliższy ogniskowy niedobór kości udowej, polega na tym, że kość udowa dotkniętej kończyny nie rośnie tak, jak powinna, a następnie noga nie osiąga oczekiwanej długości. Tak stało się z córką Jackie i Matt Moravek, który urodził się z uszkodzoną lewą nogą i musiał wybrać ścieżkę.

W zależności od stopnia, różnicy między jedną nogą a drugą, leczenie może być amputacja kończyn (jeśli jest bardzo krótki), użycie proteza dopasować nogę do drugiej lub wydłużenie przez zewnętrzne elementy złączne.

Są to możliwości, które im dano, i zdecydowali się na rozwiązanie, które bardziej zaszkodzi dziewczynie, ale które zapewni jej lepsze wyniki estetyczne i mobilności: umieszczenie zewnętrzne utrwalacze do stopniowego wydłużania kości.

Jedenaście centymetrów od siebie

Różnica nie była mała, jedenaście centymetrów, więc leczenie będzie długie i żmudne. Zastanawiali się, tysiąc razy wątpili, czy to była właściwa decyzja gdyby nie byli zbyt okrutni wobec swojej córki, miłości ich życia, waszego maleństwa Elsie, ale w końcu zdecydowali, że chcą dla niej tego, co najlepsze, i nie było wątpliwości, że chociaż będzie to trudne dla wszystkich, ale zwłaszcza dla dziewczyny, jest to najlepsza opcja.

Przed rozpoczęciem wydłużania zainterweniowali Elsie w sześciogodzinną operację, w której jego kolano, kostka i biodro zostały odbudowane, aby umożliwić mu późniejsze chodzenie w najlepszy możliwy sposób.

W tej samej interwencji zewnętrzne utrwalacze zostały umieszczone przez skórę dziewczyny, przymocowane do jej kości i za pomocą mechanizmu, który pozwoliłby wydłużyć piszczel i kość udową od zewnątrz, oddzielając je.

300 „złamań”

Cytuję słowo złamania, ponieważ wyjaśnienie tego w ten sposób brzmi bardzo bestialsko, mimo że tak naprawdę składa się z czegoś podobnego. Każdego dnia, trzy razy dziennie, ich rodzice musieli ręcznie aktywować zewnętrzny mechanizm oddzielić kość udową od piszczeli nawet o jeden milimetr dziennie.

Kość, gdy pęka, tworzy tak zwany kalus kostny: nowe komórki kostne, które łączą jeden koniec i drugi kość, aby ją naprawić. Cóż, rodzice Elsie musieli robić to w sposób ciągły, rozdzielać końce, zostawić kilka godzin, aby zaczęli się przyłączać, rozdzielać je ponownie, pozwolić im wracać razem i tak dalej każdego dnia tak, że kość nigdy nie przestaje się budować. W tym samym czasie mięśnie zrobiły to samo, podobnie jak skóra i pozostałe struktury kończyn.

Okazało się bardzo bolesne dla dziewczyny, który często płakał podczas manewru i dlatego musiał ciągle przyjmować środki przeciwbólowe, aby pomóc jej sobie poradzić. Matka, pani Moravek, wyjaśnia to Huffington Post:

Czułem się bardzo bezradny. Byłem bardzo zadowolony z jej postępów, ale trudno było zobaczyć jej cierpienie i płacz (...) Najgorsza była czystość otwartych ran, w których znajdowały się utrwalacze, które dotarły do ​​kości. To była dla niej udręka. Czułem się okropnie, robiąc to bez zastanowienia się, ale mieliśmy na myśli ostateczny cel.

Będziesz musiał to zrobić później

Teraz, po czterech latach, jego nogi są praktycznie takie same, chociaż nie skończył wszystkiego. W miarę wzrostu będą się różnicować i Elsie będzie musiała ponownie przejść to samo leczenie aby dopasować je ponownie, kiedy przestaną rosnąć, bo kiedy obliczą, że będą musieli dopasować je ponownie o około 10 centymetrów. Pociesz Elsie!

Zdjęcia | DailyMail
W Babies i więcej | Uratował życie swojej córce, ignorując zalecenia, by pozwolić jej płakać, co powiedziałby ci twój syn, gdyby cię zobaczył, gdy płaczesz, ponieważ nie możesz już