Więźniowie są także matkami i babciami: emocjonalny list babci z dożywotnim więzieniem, która prosi o możliwość dotknięcia wnuczki

Jednym z największych smutków uwięzionych jest ograniczony kontakt fizyczny z bliskimi, niemożność całowania ich i przytulania w dowolnym momencie, szczególnie w przypadku ojców, matek lub dziadków. W końcu dzieci nie są winne, ale stają się pośrednimi ofiarami sytuacji.

Aby domagać się tego prawa, Pisała Kimberly Hricko, babka skazana na dożywocie list emocjonalny opublikowany kilka dni temu w gazecie Washington Post. W tym zwraca się do centrum, w którym odbywa się możliwość dotknięcia jej nowonarodzonej wnuczki, a także inne matki i babcie mogą mieć fizyczny kontakt ze swoimi dziećmi i wnukami.

Jaką winę mają twoje dzieci i wnuki?

Kimberly została skazana w 1999 r. Za przestępstwa morderstwa i podpalenia, za które odbywa karę dożywocia w więzieniu stanowym kobiet w stanie Maryland (Stany Zjednoczone).

Ze względu na nową politykę więzienną, pocałunki i uściski z gośćmi są zabronione. Są one ograniczone tylko na koniec wizyty, a kiedy to się stanie, możesz tylko szybko się przytulić i pocałować, tylko w policzek.

Władze twierdzą, że ze względów bezpieczeństwa, aby uniknąć przemytu między gośćmi a więźniami, środek ten jest katastrofalny dla więźniów, ofiar systemu, który podważa relacje osobiste i odczłowieczać ludzi.

Ok, popełnili przestępstwo i za to płacą, ale Jaką winę mają twoje dzieci i wnuki? Najmłodsi potrzebują miłości swoich dziadków, są ważną postacią przywiązania dla dzieci i bez względu na to, jak krótki czas spędzają razem, warto.

List przeklętej babci

„Jestem ofiarą, po co karać moją wnuczkę?”

Po raz pierwszy spotkałem swoją wnuczkę w więzieniu w pokoju gościnnym.

Jestem zamknięty w więzieniu dla kobiet w Maryland od ponad 18 lat, ponieważ moja córka miała 8 lat. W maju ubiegłego roku odwiedził mnie ze swoją pierwszą nowonarodzoną córką. Byłem przytłoczony emocjami, kiedy włożył dziecko w moje ramiona. Płakałem, niosąc moją wnuczkę, podałem jej butelkę i poczułem jej cudowny zapach dziecka. To był bardzo ważny moment.

Niestety, teraz to tylko wspomnienie. Ze względu na nową zasadę, obowiązującą od listopada w 24 więzieniach stanu Maryland, nie mogę już trzymać wnuków w ramionach podczas wizyt. A co gorsza, moi współwięźniowie, młode matki nie mogą przytulić swoich dzieci i małych dzieci.

Nowa zasada zabrania kontaktu fizycznego między więźniami a gośćmi do końca wizyty. W tym momencie możemy szybko przytulić się przez szeroki stół, który nas dzieli.

Więźniowie i dorośli odwiedzający nienawidzą tej zasady, ale przynajmniej rozumie się ich ograniczenia. Małe dzieci nie rozumieją. Tylko spojrzenie na ich twarzach pozwala odgadnąć, co będą myśleć: „Najpierw mnie zostawił. Teraz mnie nie obejmuje. Mama już mnie nie kocha?”

„Wizyty są bolesne” - powiedział mi więzień po wizycie u syna. Powiedział, że jego syn nazywa funkcjonariusza więzienia „złym człowiekiem”, który nie pozwoli, by jego matka go dotknęła. Dzięki Bogu, jego zdanie jest krótkie. Będziesz w domu, zanim dziecko skończy 3 lata.

Inny partner nie miał tyle szczęścia. Jest matką czworga dzieci, odbywającą 20-letni wyrok za sprzedaż narkotyków, a ostatnio otrzymała „bilet” (rodzaj części więzienia), ponieważ jej 4-letni syn nie mógł usiąść obok niej. stół Odwiedzał matkę, ale nie wiedział, że zasady się zmieniły i jak zwykle wczołgał się na kolana matki. (Wiadomo, że po czterech latach dzieci nie rozumieją posłuszeństwa i zrobił to dwa razy). Funkcjonariusz poprawczy przerwał wizytę i napisał „bilet”, co doprowadziło do dwutygodniowego odosobnienia w celi - co oznacza, że ​​nie wolno mu było wychodzić z celi, z wyjątkiem obowiązków takich jak szkoła czy praca. . Mógł korzystać z telefonu tylko w ciągu dnia, gdy jego dzieci nie było w domu. Wszystko to, ponieważ jego syn dostał się na kolana.

Uzasadnieniem nowej reguły jest bezpieczeństwo. Wiadomo, że niektórzy odwiedzający przemycają więzienia w Maryland. Podczas incydentu we wrześniu ubiegłego roku przyłapano chłopca próbującego przekazać paczkę narkotyków więźniowi w męskim więzieniu w Hagerstown.

Kwestie bezpieczeństwa są z pewnością ważne. Nasi goście, co zrozumiałe, muszą przejść wykrywacz metalu, zanim zostaną przeszukani i poddani losowym psom wykrywającym narkotyki. A my, więźniowie, akceptujemy rozebranie się po każdej wizycie. Te poszukiwania są upokarzające i nachalne, ale są to ceny, które płacimy za godzinę za naszych bliskich. Zakończenie przemytu nie powinno jednak wymagać, aby więzi rodzinne stały się szkodą uboczną..

Więź między matką a dzieckiem jest jednym z najważniejszych związków w życiu każdej osoby. Niezliczone badania wykazały, że małe dzieci nie mogą się rozwijać bez przywiązania fizycznego. Muszą być przytuleni i pocałowani. Muszą poczuć miłość. Dzieci więźniów nie różnią się.

Teraz Maryland Correctionional Institution dla kobiet pozwala matkom przebywać z dziećmi tylko w dwóch specjalnych wydarzeniach rocznie: w dzień rodziny i w dzień dziecka. Wydarzenia te pozwalają odwiedzającym i stażystom na interakcję na świeżym powietrzu, z zajęciami, jedzeniem, grami i muzyką. Niestety, w ostatnich latach zmniejszyła się dozwolona liczba odwiedzających i harmonogram tych wydarzeń.

Istnieje również program dla dzieci, który oferuje matce możliwość zobaczenia swoich dzieci kilka godzin raz w miesiącu, jeśli mają poniżej 4 lat. Strona jest przytulna i urządzona dla dzieci, ale bardzo, bardzo mała. W programie może wziąć udział mniej niż 30 więźniów, choć uprawnionych jest tutaj ponad 850 kobiet.

Tymczasem patrzę na moją córkę i wnuczkę przez stół w pokoju gościnnym. Kiedy odwiedzili mnie w zeszłym miesiącu, po przejechaniu prawie 200 kilometrów przez trzy godziny, aby być tutaj, kiedy pozwolono im odwiedzić, oficer korekcyjny podszedł do naszego stołu, aby przypomnieć nam, że nie możemy się dotykać. Moja wnuczka próbowała do mnie dotrzeć i musiałem zabrać ręce. Moja córko, która umiera od przytulenia mnie, pozwól mi przytulić dziecko. Zauważył, że była to najsmutniejsza wizyta, jaką kiedykolwiek miał.

Rozumiem, że większość ludzi nie ma współczucia dla więźniów. Popełnialiśmy przestępstwa. Zostaliśmy potępieni i otrzymaliśmy karę, na którą zasłużyliśmy. Jesteśmy jednak kobietami. Nadal jesteśmy matkami. Przytulmy nasze dzieci i wnuki. Nie popełnili żadnego przestępstwa.