„Nie dla cenzury obrazów narodzin na Instagramie”: ruch zainicjowany przez pielęgniarkę, aby pokazać narodziny

Katie Vigos jest pielęgniarką z Los Angeles, która stoi za kontem na Instagramie o nazwie Empowered Birth Project, które rozpoczęło się w 2014 roku. Dzieli imponujące zdjęcia i filmy z ciąży, porodu i porodu, a także wiadomości i zdjęcia informacyjne na temat karmienia piersią.

Jednak przez cały ten czas istniało kilka zdjęć na temat urodzeń, które ocenił na Instagramie, klasyfikując je jako obraźliwy materiał, w jaki sposób klasyfikowana jest pornografia lub obrazy z przemocą. Właśnie dlatego Katie rozpoczęła ruch na Change.org do Poproś o koniec cenzury.

Znacznie więcej niż konto ze zdjęciem

Głównymi powodami, które doprowadziły Katie do założenia konta na Instagramie informować i edukować kobiety na etapie ciąży i porodu, pomagając im zrozumieć, co dzieje się w ich ciałach i celebrować życie.

Pielęgniarka potwierdza, że ​​bez odpowiedniej wiedzy wiele kobiet nie jest w stanie podejmować ważnych decyzji w czasie porodu ani ufać potędze swojego ciała.

Udostępniony post przez Bykatievigos RN, Doula (@empoweredbirthproject), 10 maja 2017 o 8:52 PDT

Jego konto, a następnie prawie 300 000 tysięcy osób, próbuje znormalizować te chwile, publikując zdjęcia i filmy ukazujące rzeczywistość narodzin i porodu.

„Kobiece ciało w chwili porodu, krew, włosy łonowe, pośladki i wizerunek dziecka wychodzącego z pochwy kobiety powodują, że ludzie potępiają te obrazy. Ale nie ma powodu, dla którego nie możemy pokazać zdjęć fizjologicznych narodzin ”- wyjaśnia Katie w wypowiedziach dla The Guardian.

Udostępniony post przez Bykatievigos RN, Doula (@empoweredbirthproject) 12 lutego 2018 o 7:30 PST

On Katie ruch cenzurującyUrodził się, gdy dowiedział się, że doula opublikował zdjęcia swojego urodzenia na swoim profilu na Instagramie, ale sieć społecznościowa szybko wycofała się z powodu naruszenia norm społeczności.

„Jako kobieta, gdy ktoś cię cenzuruje, odczuwasz wstyd, a nawet żałujesz. Pomyślałeś, że musiałeś zrobić coś niestosownego, żeby cię ocenzurować. Ale nie miałem się czego wstydzić” - podkreśliła wtedy doula.

Katie zobaczyła zdjęcia douli i postanowiła opublikować je na swoim koncie Empowered Birth Project, rozpoczynając kampanię zbierania podpisów, która w ciągu zaledwie trzech miesięcy uzyskała ponad 21 000 wsparcia.

„Jako matka jesteś, oglądanie zdjęć siły i mocy twojego ciała jest całkowicie wzmacniające. Narodziny przerażają, ale tylko dlatego, że nasze społeczeństwo otoczyło go tajemnicą i wstydem. Zezwolenie na zdjęcia bez cenzury pomogłoby pokonać te obawy ”- mówi Katie.

Udostępniony post przez Bykatievigos RN, Doula (@empoweredbirthproject) 18 października 2017 o 9:38 PDT

Odpowiedź na Instagramie

Biorąc pod uwagę powtarzającą się cenzurę, jaką poniosło konto Katie, a także inne relacje kobiet, które musiały zobaczyć, w jaki sposób ich zdjęcia porodowe zostały wyeliminowane za naruszenie „warunków użytkowania” tej sieci społecznościowej, pielęgniarka nawet zaproponowała Pikseluj lub przyciemnij niektóre obrazy.

Ale na razie odpowiedź na Instagramie jest mocna: „zero tolerancji dla genitaliów, niezależnie od kontekstu”

„Zdajemy sobie sprawę, że niektórzy ludzie mogą chcieć udostępniać nagie zdjęcia o charakterze artystycznym lub kreatywnym, jednak z różnych powodów, nie zezwalamy im na publikowanie nagich postów na Instagramie. Ograniczenie to dotyczy zdjęć, filmów i niektórych treści cyfrowych przedstawiających czynności seksualne, narządy płciowe i zbliżenia całkowicie odsłoniętych pośladków.

„Dotyczy to również niektórych zdjęć kobiecych sutków; dozwolone są jednak zdjęcia mastektomii i blizn karmiących. Akty są również akceptowane na zdjęciach obrazów i rzeźb”. - czyta w regulaminie społeczności Instagram

Katie skarży się, że wiele relacji lekarzy i szpitali pokazuje znacznie bardziej wrażliwe i graficzne zdjęcia niż poród i nie są cenzurowani. Uważa jednak, że poród jest uważany za pornograficzny, ponieważ społecznie ciało kobiety jest pożądane i dopuszczalne tylko w pewnym stanie.

„To myślenie wsteczne jest szkodliwe i generuje tabu i piętno wokół narodzin, co przesyła kobietom wiadomość, że ich siła rodzenia jest obraźliwa i nieprzyzwoita oraz że należy ją ukryć” - twierdzi

Udostępniony post przez Bykatievigos RN, Doula (@empoweredbirthproject), 12 września 2017 o 10:46 PDT

Nieustannie walka o zdjęcia porodowe

Katie porównuje walkę o publikowanie nieocenzurowanych zdjęć porodowych z wysiłkami, które podjęto przez lata, aby stygmatyzować miesiączkę i karmienie piersią. Uwierz w to jest wiele osób, które chcą zobaczyć lub udostępnić swoje zdjęcia porodowei że nadszedł czas, aby zakończyć ten zakaz.

Petycja otwarta trzy miesiące temu na Change.org ma następujące brzmienie:

„W ostatnich latach społeczność narodzin na Instagramie rośnie, świętując cud ciąży i porodu, łącząc się z innymi pracownikami pracy i dzieląc się inspirującymi historiami i zasobami edukacyjnymi”.

„Jest jasne, że jest duża publiczność, która docenia tę treść i chce zobaczyć te obrazy. Społeczność narodzin zgromadziła setki tysięcy obserwujących i stale rośnie każdego dnia. Przyczyniamy się do siły i popularności platformy Instagram, a teraz prosimy o zmianę i wsparcie dla naszej sprawy ”

„Zasady cenzury na Instagramie nadal hamują i zniechęcają do naszej pracy, umożliwiając usuwanie zdjęć i zamykanie kont. Instagram nadal utożsamia porody fizjologiczne z pornografią, przemoc graficzna, obsceniczny język i inne kwestie, które uważa za zbyt obraźliwe dla społeczeństwa. Narodziny nie należą do tej samej kategorii, co którakolwiek z tych rzeczy. ”

„Takie podejście do narodzin jest sprzeczne z naszą misją normalizacji i uwolnienia od wstydu, piętna i tabu społecznego. Jedynym sposobem, aby zacząć zmieniać sposób, w jaki społeczeństwo postrzega i docenia narodziny, jest przestanie klasyfikować je jako materialne. obraźliwe i zacznij pozwalać naszej społeczności na swoboda udostępniania zdjęć i informacji bez cenzury".

„Prosimy Instagram o współpracę ze społecznością narodzin i użytkownikami platformy, aby znaleźć lepszą i bardziej produktywną alternatywę dla cenzury. Proponujemy:

  1. Przeklasyfikuj wszystkie treści związane z porodem jako materiały edukacyjne, w razie potrzeby w swojej unikalnej kategorii

  2. Pozwól naszej społeczności publikować obrazy graficzne narodzin fizjologicznych wraz z niewyraźne lub przyciemnione obrazy, aby użytkownicy musieli klikać, aby lepiej widzieć obrazy. Daje to społeczności porodowej swobodę udostępniania znaczących treści, a użytkownicy Instagramu decydują, czy chcą je oglądać.

  3. Kontynuuj zapewnianie dodatkowych warstw ochrony kont związanych z narodzinami i współpracuj z osobami wpływowymi i użytkownikami, aby w razie potrzeby przywrócić zawartość i konta.

„Dziękuję Nicole i zespołowi Instagram za ochronę naszych kont oraz przywracanie treści i stron, które zostały niesprawiedliwie usunięte. Teraz prosimy o wsparcie w następnej fazie naszej misji normalizacji narodzin i rozpoczęcia leczenia wstydu i piętna społeczeństwo wokół cudu, który dał nam całe życie ”.

To prawda, że ​​konto Empowered Birth Project zawiera naprawdę wrażliwe obrazy, ale jak mówi Katie, są częścią życia i są one rzeczywistością, z którą kobiety stają przed porodem. Co sądzisz o prośbie tej pielęgniarki i polityce Instagramu dotyczącej zdjęć porodowych?

  • Istock Pictures, @empoweredbirthproject

  • Przez The Guardian

  • W Jared Nareszcie reklama kompresująca pokazuje kropkę taką, jaka jest: czerwona

  • W Babies and More Oto zdjęcia Melissy Jean, które Instagram ocenzurował za uznanie ich za prowokujące, Imponujące fotografie, które odzwierciedlają piękno ciąży, porodu i porodu. Są to zdjęcia Elle Wickens, które Instagram ocenzurował za uznanie ich za prowokacyjne zdjęcie kobiety karmiącej piersią syna za „obraźliwe i wulgarne”