Moje dziecko: pierwsze rozmowy

Co jakiś czas temu ledwo paplały, dziś stały się małymi przemówieniami.

Zapamiętasz, że ponad miesiąc temu powiedziałem ci, jak moja mała dziewczynka zaczęła się uśmiechać i zarysowywać swoje pierwsze dźwięki, aby komunikować się z innymi.

Cóż, teraz możesz powiedzieć, że moje dziecko mówi. Oczywiście na swój sposób. Masz już szeroki repertuar dźwięków, których używasz w danym momencie. Czy to nie rozmawia?

Oczekuje, że ktoś przekroczy swoje pole widzenia i zacznie mówić tak, jakby dzwonił, próbując nawiązać komunikację.

Pory dnia, w których zaczynamy rozmawiać „od kobiety do kobiety”, są spektaklem. Mów i zamknij się, czekam na moją odpowiedź. Więc jej coś mówię, a ona odpowiada. Wydaje się nawet, że odpowiada na moje pytania z naciskiem na dźwięki. To jest piękne

Większość dźwięków to otwarte samogłoski. „Aaaah” i „Ooooh” to słowa, których najczęściej używa, nawet gdy jest sam w swoim łóżeczku. Niektóre dźwięki już zaczynają łączyć je z niektórymi spółgłosek, takimi jak b, p lub m.

W rzeczywistości te pierwsze słowa są zwykle nazywane „kołysankami”, ponieważ pamiętają dźwięk wydawany przez gołębie.

Najlepsze rozmowy to te z sióstr. Jeden z zaledwie dwóch i pół roku zadaje pozostałe cztery miesiące pytania, takie jak „jesteś głodny?”, „Czy chcesz grać?” Lub „Czy mogę zmienić pieluchę?”. Mała dziewczynka zawsze reaguje uśmiechem i dźwiękiem, który jestem pewien, że znaczy tak.

Jako matka nie ma nic piękniejszego niż obserwowanie, jak oboje zaczynają ze sobą współdziałać.

Zaczynają się rozumieć poprzez ten rodzaj komunikacji, który nie wymaga słów, aby się zrozumieć.

Wideo: ROZMOWY, PIERWSZE DNI W ŻŁOBKU I CHORA MATKA. 10MINUTSPOKOJU (Może 2024).