Krowy, które produkują mleko matki?

Kilka dni temu przyszedł mi do rąk artykuł, który mówi, że chińscy naukowcy zmodyfikowali sekwencję genetyczną krów do produkcji mleka matki.

Najwyraźniej ich mleko zawierało laktoferinę, białko, które ma wiele zalet dla dziecka i znajduje się tylko w ludzkim mleku.

W artykule komentują odkrycie sprzed kilku lat i wszyscy już wiemy, że sztuczne mleko (które nie zawiera tego białka) nie jest tak korzystne, jak zawsze sądzono, i że najlepszym możliwym pożywieniem jest mleko matki, kluczowe w celu zapobiegania chorobom i poprawy przeżycia noworodków. Po siedmiu latach badań chińskie państwowe laboratorium ds. Agro-biotechnologii w Pekinie ogłosiło, że jest w stanie wyprodukować mleko krowie w ilości wystarczającej do jego sprzedaży.

Ta wiadomość mnie zadziwia, ponieważ wydaje mi się prawdziwym przekroczeniem natury, a także wielkim błędem.

Człowiek nie żyje tylko chlebem a wytwarzanie mleka matki nie jest tak proste, jak wprowadzenie białka do mleka krowiego. Tam setki komponentów Nadal nie będą obecni. Wprowadzili tylko jeden i już nazywają to mlekiem z piersi.

Rozmiar białek mleka krowiego jest znacznie większy niż białka mleka ludzkiego, dlatego (i wiele innych rzeczy) mleko krowie jest modyfikowane w laboratoriach w celu stworzenia dostosowanego sztucznego mleka, które wszyscy znamy.

Rozumiem przez to, że jedyną różnicą między mlekiem krowim a mlekiem sztucznym (które jest również mlekiem krowim) jest laktoferina, ponieważ mleko to musiałoby być równo przetwarzane, aby białka były przyswajalne przez dzieci.

Tego zmodyfikowanego mleka krowiego nie można nazwać mlekiem matki, ponieważ mleko ludzkie jest niezrównanym pokarmem. Zawiera wszystkie niezbędne składniki odżywcze i potencjał odpornościowy że żadne inne mleko, nawet to, oczywiście, nie ma.

Jest to również żywy płyn, który zmienia się w zależności od potrzeb dziecka i nośnik dla oksytocyny, która w trakcie karmienia piersią rozwija się u matki, u dziecka i przechodzi przez mleko do dziecka. To znaczy, oksytocyna, hormon miłosny, wszędzie. To kontakt skóry z dzieckiem, niezastąpiona więź, to miłość i to miłość.

To dlatego obraźliwe jest redukowanie terminu „mleko matki” do obecności lub braku białka w mleku i zniewaga dla kobiet, ludzkiej natury i przesadnego braku świadomości.

Kobiety mogą karmić piersią swoje dzieci w 99% przypadków, ciągłe poszukiwanie mleka, które zastępuje karmienie piersią, sprawia, że ​​i tak już mała pewność co do możliwości karmienia piersią dziecka jest jeszcze większa. Zaufanie jest czymś, czego potrzeba, aby karmienie piersią przebiegało sprawnie.

Zaczynają od laktoferiny w mleku krowim, a gdy my zaniedbamy, genetycznie zmodyfikują krowy, aby były w stanie zapłodnić ludzkie dzieci z wszczepionego zapłodnionego jaja. Następnie zmodyfikują krowy, tak aby ich zalążki były z gatunku ludzkiego, a zatem nie ma potrzeby przenoszenia zalążka i ostatecznie nasienie byków zostanie wyretuszowane, aby ich plemniki były ludzkie. Cóż za szczęście dla tych, którzy nie mogą mieć dzieci lub dla kobiet, które nie chcą zajść w ciążę!

Przepraszam za moją podróż przez gałęzie, ale to nie jest nic więcej niż denaturacja ludzi. Mleko matki musi pochodzić od matki, zwanej „matczyną”, nigdy od krowy, ze względu na wiele korzyści ekonomicznych, jakie przynosi producentom.