Blogerzy Moms: Adriana odwiedza nas z bloga We Are Multiple

Jak wiecie, na Dzień Matki chcieliśmy zaprosić nasz dom do blogerzy mamusi bardziej wpływowi na ich honorowanie, dlatego kontynuujemy naszą serię wywiadów z bardzo wyjątkowym gościem, Adriana, z bloga We Are Multiple.

Jest matką bliźniaków, 32-letnim chłopcem i dziewczynką, jest prawnikiem przedsiębiorcą z recyklingu, redaktorem i Community Managerem. Wśród swoich ulubionych hobby wyznaje, że jest uzależniony od seriali, czekolady i technologii. Mówi nam również, że dzieli swoje życie z bardzo zajętą ​​multipadą i owłosionym najlepszym przyjacielem, który porusza ogonem radości, odkąd urodziły się jego dzieci.

Co skłoniło Cię do założenia bloga?

Zawsze lubiłem pisać. Ponadto miałam bardzo skomplikowaną ciążę, która zmusiła mnie do pozostania w spoczynku przez osiem miesięcy. Przez cały ten czas poświęciłem się czytaniu na temat ciąży mnogiej i macierzyństwa i zacząłem śledzić wiele blogów blogosfery matki. W ten sposób odkryłem, że bardzo mało jest konkretnych informacji na temat wielorakiego macierzyństwa, szczególnie na temat rodzicielstwa z przywiązaniem i wielokrotnym karmieniem piersią, i stopniowo zacząłem „gryźć błąd”.

Intensywność doświadczenia macierzyństwa, poród tak skomplikowany, że spędziłam z córką przyjęta do Neonatos prawie dwa miesiące, trudności w ustanowieniu karmienia piersią w tych okolicznościach oraz samotność połogu, w końcu mnie przekonały. Czułem, że muszę odpocząć i podzielić się doświadczeniami z innymi matkami w tej samej sytuacji, aby sytuacja mnie nie przytłoczyła, a tym samym mogłem pomóc innym.

Co wniósł Twój blog?

Mój blog, który zaczął się jako moje małe okno na świat, stopniowo zyskiwał własny byt, aż stał się prawie kolejnym dzieckiem. Najlepszą rzeczą w stworzeniu mojego bloga jest ta fantastyczna społeczność mam i ojców, która się wokół niego utworzyła. A także, aby spotkać tak wiele innych fantastycznych mam blogujących. World 2.0 jest pełen wspaniałych ludzi, którzy są zawsze gotowi pomóc Ci w czymkolwiek lub po prostu cię słuchać.

Przez te dwa lata wiele się nauczyłam o bliźniakach, macierzyństwie, blogach, psychologii dziecięcej ... I około miliona innych rzeczy! Prowadzenie bloga pozwala mi uchwycić moją kreatywność i jest sposobem, aby nie zapomnieć o tych małych codziennych anegdotach z życia codziennego. Myślę, że będzie to piękna pamięć dla moich dzieci, gdy będą starsze.

Na poziomie osobistym nauczył mnie być bardziej zdyscyplinowanym i zorganizowanym oraz przezwyciężyć moją sceniczną panikę, jeśli chodzi o media i wystąpienia publiczne. I profesjonalnie przyniosło mi nowe możliwości pracy.

„Macierzyństwo jest szczególnie inspirującym doświadczeniem, które uczyniło mnie bardziej kreatywnym, odważniejszym, o wiele bardziej cierpliwym i tolerancyjnym wobec innych”

Jak zmieniło cię macierzyństwo?

Macierzyństwo zmieniło wszystko. Po trzech latach walki z niepłodnością w końcu czuję się kompletny. Nigdy nie myślałem, że odejdę z pracy, a mimo to spędziłem dwa lata opiekując się nimi w pełnym wymiarze godzin i podobało mi się to doświadczenie. Moje dzieci nauczyły mnie żyć wolniej i patrzeć na te małe szczegóły, które zawsze pozostają niezauważone z powodu braku czasu. Nauczyli mnie także, że dogmaty nie istnieją, że nigdy nie jest za późno na wymyślenie siebie na nowo, że nic się nie improwizuje i że nie ma rzeczy niemożliwych.

Macierzyństwo jest szczególnie inspirującym doświadczeniem, które uczyniło mnie bardziej kreatywnym, odważniejszym, o wiele bardziej cierpliwym i tolerancyjnym wobec innych. Jednocześnie stałem się bardziej krytyczny i zacząłem kwestionować wiele rzeczy, o których nie zastanawiałem się wcześniej.

I, oczywiście, macierzyństwo sprawiło, że chcę mieć więcej dzieci. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że tak bardzo chciałbym być matką!

Jaka jest twoja ulubiona pora dnia?

Moja ulubiona chwila dnia to budzenie się z drzemki. Zawsze wstają w świetnym nastroju. Uwielbiam słyszeć rozmowy między nimi przez drzwi. Kiedy znudzi im się rozmowa, schodzą na dół i szukają mnie, krzyczącego „Mamo! Mamo! ”. Przytulają mnie, biegając, jakby mnie nie widzieli od miesiąca. I ja oczywiście rozpływam się w miłości.

Uwielbiam też budzić się obok niego i znajdować te dwa stworzenia tak słodkie, śpiące spokojnie, jakby nigdy nie złamały talerza. Jak niegrzeczni są, kiedy się obudzili!

Co lubisz najbardziej robić ze swoimi dziećmi?

Przede wszystkim uwielbiam je przytulać i całować. Oczywiście kiedy odejdą. Tak, jestem typową ciężką matką, ale muszę skorzystać, gdy są małe!

Uwielbiam też wychodzić tam z moimi dziećmi; chodzić, załatwiać sprawy, jeździć na rowerze… Zabieram je wszędzie, chociaż coraz trudniej jest je kontrolować, ale wyjazdy są również przyjemniejsze. Uwielbiam widzieć ich twarze pełne prawdziwej ciekawości, kiedy uczę ich czegoś nowego. Dla nich świat jest magicznym miejscem pełnym ciekawych rzeczy do odkrycia i jestem zafascynowany ich nieskończoną ciekawością do wszystkiego wokół. Miałem niesamowitą chęć do życia.

Dziękujemy Adriana, z bloga We Are Multiple Dało nam to trochę czasu na obecność w naszych specjalnych blogerach Moms. Jutro będziemy mieli kolejnego luksusowego gościa, który opowie nam również bardzo interesujące rzeczy.

Wideo: Mamo ja Bloger - Mom, I'm Blogger - Мама я блогер (Kwiecień 2024).