Pragnieniem Bena przed zaślepieniem jest zobaczenie różnych miejsc na świecie

Priorytety rodziny Bena Pierce'a całkowicie się zmieniły, jego rodzice mają sześcioro dzieci, które mu to mówią, i oczywiście nadal im wszystkim służą. Ale od kilku miesięcy wprowadzono nową zmienną w procedurze Pierce'a: chociaż ma ona tylko dziewięć lat, jego wizja się pogarsza i według lekarzy stanie się ślepy.

W obliczu oczekiwań dziecko wydaje się chętne do gromadzenia różnych doświadczeń wizualnych, ponieważ prawdopodobnie w niezbyt odległej przyszłości nie będzie w stanie kontemplować Mount Rushmore, Kaplicy Sykstyńskiej, procesu produkcji cukierków w fabryce, zorzy polarnej lub jednego z nich te nowozelandzkie ptaki zwane kiwi. Wszystko zaczęło się, gdy Ben urodził się przedwcześnie, do tego stopnia, że ​​jego powieki nadal były stopione. Musieli przejść operację laserową, aby uniknąć odwarstwienia siatkówki, i chociaż rokowanie było niekorzystne, dziecko poszło naprzód i wyzdrowiało. Jednak w miarę wzrostu tkanka bliznowa pogarsza się i teraz powinieneś czytać przy użyciu szkła powiększającego i przejść szkolenie terapeuta, który uczy języka brajlowskiego i chodzi laską.

Ta rodzina mieszka w Dallas (Teksas / Stany Zjednoczone), dużym mieście, choć z pewnością jest małe, gdy wyczerpują się możliwości poznania świata pod względem wizualnym

Chodzi o to, że Ben zaczął opracowywać lista życzeń skoncentrowana na miejscach, które chcesz odwiedzići ma wsparcie swoich braci, którzy wnoszą oszczędności i pieniądze, które zarabiają, sprzedając chleb i słodycze sąsiadom. Rodzice też chcą dla niego jak najlepiej, ale oczywiście z sześciorgiem dzieci podróżujących gdziekolwiek nie powinno być łatwo.

Właśnie dlatego zaczęli zbierać fundusze i uruchomili kolejną bardzo miłą inicjatywę polegającą na wzywaniu ludzi wysyłać zdjęcia lub pocztówki z całego świata, adres wysyłki został sprawdzony w tym poście przez Mamma Mia. W ten sposób maluch może gromadzić wspomnienia o górach, muzeach, plażach, budynkach, ulicach ..., które zobaczył podczas tych wycieczek, które przybędą do jego domu.

To jego terapeuta wpadł na ten pomysł, ponieważ najwyraźniej, gdy Ben dorośnie, łatwiej będzie mu opisać otoczenie i wejść w interakcję z widzącymi, jeśli będzie miał takie wspomnienia.

W tej chwili podróżował do Nowego Jorku dzięki dziennikarce Katie Couric, był w stanie zobaczyć „Gwiaździstą noc” Van Gogha (w Muzeum Sztuki Nowoczesnej) i bez wątpienia odwiedził Statuę Wolności, wzbogacającą doświadczenie .