Blogi tatusiów i mam: dzieci uchodźców, przerażony oczekiwany powrót do szkoły i nie tylko

Dzisiaj, jak w każdy wtorek, przeglądamy najciekawsze rzeczy, które zostały przeczytane w niektórych blogi mam i tatusiów Możemy znaleźć w sieci. Znaleźliśmy bardzo różnorodne tematy, które przykuły naszą uwagę.

Zaczynamy od Nie jestem mamą dramatu gdzie Carmen opowiada nam o dniu, w którym przyjęli uchodźcę, opowiadając historię solidarności i przyjaźni, którą żyła w dzieciństwie w następstwie ogromnego kryzysu uchodźczego, który w tych dniach uderza w nasze sumienia.

Inną aktualną kwestią jest powrót do szkoły i do szkoły Córka jest tylko jedna Flor mówi nam o powrocie do szkoły i na innych skrzyżowaniach, a sprzeczne odczucia dotyczące rychłego powrotu do klas dziecięcych: czy czekamy na to z niepokojem czy strachem?

Na blogu Orca-Moose Wiemy o doświadczeniach rodziny, która chodzi do szkoły w domu, a teraz zaczęli listę dziesięciu rzeczy, które zmieniłyby się, gdybym mógł zacząć od nowa. Pierwszą zmianą jest „nigdy nie wysyłam swoich dzieci do przedszkola lub szkoły”.

W Mój kąt motyli, gdzie znajdujemy wiele pomysłów na ubrania, wiemy, jak to jest szyć z maluchami, wydaje się niewiarygodne, jak dobrze sobie z tym radzą, mając tylko siedem i cztery lata, czy ktoś pociesza? Ale bardzo ostrożnie!

W Ani blog, ani blog Marijijijiji nie zdaje sobie sprawy, że teraz mama wie wszystko (a co nie, wymyśla to). Jej córka zdała sobie sprawę, że jest najlepsza, co daje wiele dumy, a także wiele zabawnych sytuacji ...

Wracamy ze starym znajomym, blogiem Moje królestwo dla konia w którym widzimy ciekawą refleksję na temat tak modnych programów gotowania dla dzieci: dzieci gotują? Nie, dziękuję. Tutaj wyjaśnia swoje powody, dla których nie lubi tych programów z tyloma obserwatorami.

Mamy trudny post, ale myślę, że jest to konieczne dla wielu matek, które przeszły lub mogą przejść przez podobną sytuację. Pamiętnik endorfiny Wraca, aby powiedzieć nam, że była dziewczyną z łyżeczkowatego, opowiadając o swoim bolesnym doświadczeniu po aborcji, stanowisku terapeutycznym dla autora.

Chcemy zakończyć się uśmiechem i do tego zamierzamy Vera Donna, gdzie czytamy zabawny post poświęcony tym intymnym chwilom w łazience, momentom, które, jak można sobie wyobrazić, były dalekie od przybycia dzieci ... A co dzieje się teraz w naszych łazienkach?

Mamy nadzieję, że uznasz za interesującą recenzję, którą przygotowaliśmy dzisiaj blogi mam i tatusiów. Przypominamy, że jeśli masz blog, na którym opowiadasz o swoich doświadczeniach jako ojców lub matek i chcesz, abyśmy się obejrzeli, zostaw komentarz w tym poście, a my sprawdzimy go w przyszłych cotygodniowych recenzjach.