Świętują przybycie swojej córki Violet dwa lata po stracie trojga dzieci w ataku terrorystycznym

17 lipca 2014 r. W dniu Lot Malaysia Airlines 17 Wystartował z lotniska w Amsterdamie do Kuala Lumpur i podczas przejazdu przez Ukrainę został zestrzelony przez terrorystów. 283 pasażerów i 15 członków załogi zmarło, a wśród nich trzej synowie Anthony'ego Maslina i Marite Norris, którzy podróżowali z dziadkiem.

Tej strasznej tragedii, której nigdy nie zapomną i za którą cierpieli od dwóch lat, będzie teraz towarzyszyć to, co nazywają „trochę światła w ciemności”, co jest niczym więcej niż przybycie Violet, jej czwartej córki.

„Miłość jest silniejsza niż nienawiść”

Violet urodziła się w zeszły wtorek i rodzice chcieli to wyjaśnić, ponieważ w to wierzą jego przybycie jest demonstracją, że „miłość jest silniejsza niż nienawiść”.

To były dwa straszne lata dla nas obu, pełne cierpienia, łez i nieprzespanych nocy. Pełna wspomnień o każdej porze, zamknięta wściekłość i niemożność znalezienia sposobu na jej nadrobienie, nieumiejętność walki lub przeciwko czemu ... nie znaleźć wyjaśnienia.

To wydarzenie będzie im towarzyszyć przez całe życie, na zawsze, ale nauczyli się z tym żyć, eliminując możliwość, że w końcu zniknęli: „Nadal żyjemy w bólu, ale Violet i wiedząc, że czworo dzieci jest z nami, zawsze przynosi światło dla naszej ciemności ”- powiedzieli w oświadczeniu dla australijskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Co więcej, uważają to Fioletowy To najcenniejszy prezent, który Mo, która w sobotę skończyła 14 lat, Evie, która w przyszłym tygodniu skończy 12 lat, Otis, który skończy 10 lat w przyszłym miesiącu i dziadek Nick, mogli je wysłać.

W tym samym oświadczeniu powiedzieli również, że tylko z miłością mogą iść dalej, ponieważ z nienawiści nie mogli podnieść głów:

Ciemność nie może wypędzić ciemności; Tylko światło może to zrobić. Nienawiść nie może wyprzeć nienawiści; Tylko miłość może to zrobić. Będziemy nadal kochać nasze czworo dzieci jednakowo. Fiolet przynosi nam nadzieję i radość. Mam nadzieję, że przyniesie wam wszystkim nadzieję i radość.

I tak jest. Przynajmniej w moim przypadku. Chciałem podzielić się tą historią, ponieważ czasami cenne i okropne rzeczy dzieją się na świecie, a czasem w tym samym czasie. A czasem są ludzie na świecie cierpi tak, jak nigdy byśmy sobie nie wyobrażali, że znajdzie drogę do przodu. Ta para jest przykładem i jako taka może być inspiracją dla wielu osób.

Zapraszamy również Fioletowyi miejmy nadzieję, że pomogą całej rodzinie znaleźć szczęście, którego nigdy nie powinni skradzić.