Fitoterapia podczas ciąży i laktacji, czy naraziłabyś zdrowie swojego dziecka?

Fitoterapia (od greckiego fyton, „roślina”, „warzywo” i therapeia, „terapia”) to leczenie chorób przez rośliny lub substancje roślinne. Znany jest również jako „zielarstwo”, a jego stosowanie pochodzi z czasów starożytnych. Jednak jego zastosowanie w ostatnich latach rozszerzyło się w naszym środowisku w niekontrolowany sposób, a wielu specjalistów to ostrzega stosowanie produktów naturalnych nie zawsze jest bezpieczne.

Na etapie tak delikatnym jak w ciąży, a także podczas karmienia piersią zadajemy sobie pytanie, czy stosowanie fitoterapii jest odpowiednie? Czy skuteczność niektórych terapii została udowodniona? I to ważne, to znaczy zadawać te pytania. Jedną z głównych zasad zdrowej ciąży nie jest samoleczenie lub rozpoczynanie leczenia, którego lekarz nie przepisał.

Tak więc, cóż, za to, co powiedział nam sąsiad, sprzedawca lub przyjaciel, aby leczyć nudności, rwa kulszowa, łagodzić zmęczenie, lepiej spać lub zmniejszać obrzęk stóp ... bierzemy produkt, którego skuteczność nie została udowodniona i że poza tym nie wiemy, czy są naprawdę nieszkodliwe, czy mogą nas skrzywdzić. I tutaj istnieje ryzyko, przed którym ostrzega wielu specjalistów.

Badanie zatytułowane „Fitoterapia u kobiet w ciąży i laktacji: korzyść czy ryzyko?” dokonuje przeglądu literatury dotyczącej tego tematu, z kilkoma interesującymi wnioskami. Potwierdza to, że stosowanie roślin leczniczych w czasie ciąży jest powszechne (szczególnie w pierwszym trymestrze ciąży) nawet do 55% kobiet w ciąży, przy czym najczęściej stosuje się imbir i jeżówkę. I oczywiście najwyższy odsetek kobiet w ciąży używa roślin bez wskazań medycznych.

Rośliny zielne i preparaty w ciąży i laktacji

Jeśli chodzi o skuteczność tych i innych powszechnie używanych produktów, zobaczmy, co wskazuje badanie i stronę internetową e-laktacji.

  • Echinacea jest skuteczna na przeziębienie (choć w tym momencie pojawiają się kontrowersje i infekcje pochwy. Ze względu na brak dodatkowych badań należy unikać jego stosowania bez wskazań medycznych. Jedno badanie sugeruje, że echinacea może wpływać na rozwój płodu u ludzi i nie należy go stosować podczas karmienia piersią bez wskazań medycznych (niskie ryzyko według e-lactancia.org.

  • Żurawina jest skuteczna w zakażeniach dróg moczowych i może być stosowana w celu zapobiegania temu stanowi w ciąży. Bardzo niskie ryzyko według e-laktacji-org.

  • Korzeń imbiru Ma działanie przeciwwymiotne, często wskazane w celu zmniejszenia nudności i wymiotów w czasie ciąży. Jednak Komisja Europejska przeciwwskazuje jego spożywanie w czasie ciąży, prawdopodobnie dlatego, że jeden z jego składników (6-gingerol) podawany w izolacji i w dużych dawkach ma działanie mutagenne. Jego umiarkowane spożycie można uznać za zgodne z karmieniem piersią.

  • Syrop Ipecaquana jest skuteczny w leczeniu przekrwienia gravidarum u kobiet w ciąży i może być stosowany jako alternatywny lek zastępujący przemysłowe produkty farmaceutyczne. Bardzo niskie ryzyko podczas karmienia piersią.

  • Dziurawiec zwyczajny jest skuteczny w depresji poporodowej, ale niektóre badania wiążą go z problemami przy urodzeniu, więc nie zaleca się go bez porady lekarskiej. Podczas karmienia piersią ryzyko jest bardzo niskie, ale ostrzegają, że „Konieczne jest zapewnienie dobrego składu i ilości leku zawartego w różnych komercyjnych preparatach Hypericum, nie należy go przyjmować bez nadzoru lekarskiego, nie gwałtownie go zawieszać i brać pod uwagę, że ma on interakcje z wieloma lekami".

  • Waleriana Służy do zwalczania nerwowości. Nie ma badań, które wykazałyby korzyści lub szkodliwe działanie waleriany w czasie ciąży, więc jej stosowanie nie jest zalecane. Ryzyko karmienia piersią jest niskie, jeśli jest spożywane bardzo umiarkowanie, ale zapobiega się temu, że ze względu na możliwe działanie uspokajające na niemowlę należy go unikać w przypadku wcześniactwa i w okresie noworodkowym.

  • Senna jest środkiem przeczyszczającym o udowodnionej skuteczności, bez ryzyka ciąży i karmienia piersią, więc jego stosowanie jest bezpieczne, aby zapobiec zaparciom w ciąży i laktacji.

  • Olej z wiesiołka: omówiono jego skuteczność jako induktora porodu. Podczas karmienia piersią ryzyko jest bardzo niskie.

  • Kwiaty Bacha. Są raczej homeopatią. Nie mają skutków ubocznych, ale nie wykazano, że ich działanie różni się od placebo. Niskie ryzyko podczas karmienia piersią: „Chociaż zwykle przyjmuje się je w małych ilościach (kilka kropli dziennie), należy zachować ostrożność przy całkowitej ilości spożywanego alkoholu, ponieważ podziałka może być wyższa niż 20 °”.

Poziom bezpieczeństwa każdej rośliny jest różny, więc zalecana jest kontrola przez personel medyczny.

Ponadto pamiętamy, że duża zawartość flawonoidów w wielu roślinach, ze względu na silne działanie estrogenowe, może przerwać karmienie piersią; Przewlekłe stosowanie lub nadużywanie roślin o rzekomych właściwościach galaktogogu (karczoch, anyż, kminek, cimifuga, efedra, żeń-szeń, len, chmiel, lukrecja, rozmaryn lub sarsaparilla) może zmniejszyć produkcję mleka.

Krótko mówiąc, nie zapominajmy o tych ważnych uwagach dotyczących stosowania naparów i naturalnych suplementów roślinnych podczas ciąży i karmienia piersią. Chociaż stosowanie produktów fitoterapeutycznych może skutecznie pomóc w rozwiązaniu wielu problemów na tych etapach, konieczne jest sprawdzenie relacji ryzyko-skuteczność i skonsultowanie się z nią w tej sprawie dobrze poinformowany pracownik służby zdrowia, ponieważ wiele wpływu roślin na płody i mleko matki jest nieznanych.

Wideo: Dr Jolanta Kuś Fitoterapia, naturoterapia, aromaterapia II Święto Żywiołów (Może 2024).