Ponury obraz sześcioletniego chłopca na urodziny: zaprosił 32 dzieci i żadne nie pojawiło się

Czy możesz sobie wyobrazić, że na następne urodziny dziecka zaprosisz całą klasę i żadna się nie pojawi? Być może jest to jeden z najgorszych koszmarów matki: konieczność pocieszenia dziecka, ponieważ to, co miało być popołudniem imprez i gier, stało się ponurym krajobrazem.

Cóż, to to, co stało się z Teddy, sześć latoraz jego matka Sil Mazzini w Tucson (USA) w niedzielę 21 października. Zaprosili 32 dzieci przedszkola i ich rodziców na przekąskę w pizzerii i tylko jeden z rodziców ostrzegł, że nie jadą. Reszta bezpośrednio się nie pojawiła.

Więc Sil postanowił wysłać zdjęcie swojego syna tylko w restauracji Do dziennikarza. Podzielił się nim na ścianie, a Teddy padał na prezenty urodzinowe i gratulacje.

Jak można to zrobić dziecku ... i jego rodzinie?

To pytanie zadałem sobie, gdy dowiedziałem się o tym wpisie, który staje się wirusowy. I to nie jest dla zabawy! Nie mówimy już o wyrzuconych pieniądzach (które też), ale o braku empatii tych dorosłych, rodziców sześcioletnich dzieci, nie kontaktując się z rodzicami Teddy'ego w celu poinformowania, że ​​z jakiegokolwiek powodu nie mogą uczestniczyć na jego urodziny I niestety nie jest to jedyny przypadek.

W Babies i nie tylko Poruszająca historia Alexis, dziewczyny, której nikt nie poszedł na urodziny, która stała się symbolem solidarności

Większość z nas, „normalni” rodzice, musiała żonglować, aby nasze maleństwa poszły na urodziny przyjaciela, ponieważ chciały jechać (i to nawet jeśli oznaczało to chodzenie po mieście i rozmawianie przez trzy godziny z nieznajomymi).

Ale robimy to dla nich, więc cieszą się.

Ile razy musieliśmy również dzwonić do rodziców dzieci, których zaprosiliśmy na urodziny naszego syna, ponieważ nie potwierdzili dwóch dni tego wydarzenia? Przynajmniej musiałem to zrobić więcej niż jeden raz. Dlatego kiedy moje dzieci są gośćmi, postaraj się odpowiedzieć, gdy tylko dowiesz się o naszej dostępności, czy możesz iść, czy nie.

I czy to tylko jeśli „Nie rób innym tego, czego nie chciałbym, aby mi zrobili”.

Historia Teddy'ego

Wygląda na to, że nie wszyscy myślą podobnie. Według informacji opublikowanych przez Washington Post, ta matka Tucson, Sil, zapytała syna Teddy'ego, jak chce świętować swoje szóste urodziny, i dała jej wybór pomiędzy pójściem do Disney World lub zaproszeniem całej klasy. I postanowił urządzić przyjęcie z kolegami z klasy i rodzicami.

Więc zarezerwowali w pizzerii w Tucson, gdzie mieszkają, dla 30-40 osób i wysłali zaproszenia. Tylko jedna rodzina odrzuciła zaproszenie. Reszta po prostu się nie pojawiła.

Matka postanowiła więc wysłać zdjęcie swojego syna do dziennikarza Nicka VinZanta. Zawiesił go na swojej ścianie na Facebooku i wybuchła fala wsparcia dla małego Teddy'ego.

W ciągu zaledwie dwóch dni publikacja stała się popularna, a gratulacje i prezenty przychodzą bez przerwy. Nawet dwie lokalne i codzienne sieci telewizyjne pisały o Teddy, a stacja radiowa oferowała jej kolejną imprezę, ale Sil odmówił.

Wiadomości dotarły do ​​wszystkich sieci społecznościowych, a drużyna koszykówki Phoenix Suns przyłączyła się do mimowolnego hołdu Teddy'emu i zaoferowała mu specjalne powitanie urodzinowe za pośrednictwem Twittera:

„A może świętujemy z tysiącami w naszym domu? Bilety na środową grę #SunsVSLakers są twoje.”

A może świętujemy z tysiącami u nas! Bilety na środową grę #SunsVSLakers należą do Ciebie Teddy! Porozmawiaj wkrótce! //t.co/YL3zjDX9JW

- Phoenix Suns (@Suns) 22 października 2018 r

Na szczęście, zgodnie z oświadczeniami mamy w Washington Post, mały Teddy nie był zbyt świadomy tego, co się stało, być może z powodu jego młodego wieku lub dlatego, że jego ojciec był cały czas z nim zabawiony.

„Dla niego były to dobre urodziny iw poniedziałek poszedł do szkoły w bardzo dobrym nastroju. Nie rozumiał. Gdyby tak się stało z 11 lub 12-letnim chłopcem, byłoby to trudne. Ale jest tak młody, że ma się dobrze”.

Szczęśliwe zakończenie imprezy

Zespół rozpowszechnił zdjęcia z wizyty Teddy'ego na stadionie koszykówki Suns, gdzie zobaczył swój pierwszy mecz NBA. Poznał swoich ulubionych graczy, którzy dali mu spersonalizowane koszule i sprawili, że poczuł się królem imprezy.

TEDDY JEST W BUDYNKU! 👑 pic.twitter.com/jiht7INcgU

- Phoenix Suns (@Suns) 25 października 2018 r

Ale najlepsza była radosna twarz dziecka z ogromnym uśmiechem, który kontrastuje z powyższym, po tym, jak gorzki napój zdał na urodziny. Na pewno nigdy nie zapomnisz tej wyjątkowej uroczystości.

Czy wspominaliśmy, że to pierwsza gra NBA Teddy'ego!?! #ThisIsWhyWePlay x @nbacares pic.twitter.com/lNt6sXeTno

- Phoenix Suns (@Suns) 25 października 2018 r

Zdjęcia | @NickVinZantreports

Wideo: MINECRAFT ŻYCIE #10 - CZY BELLA UMARŁA?! Vito i Bella (Może 2024).