Według WHO palenie bierne powoduje rocznie u dzieci 165 000 zgonów

Takie wiadomości zawsze budzą niepokój wśród pediatrów.

Według badań opublikowanych przez prestiżowy magazyn The Lancet i powtórzonych przez hiszpańską sieć Jano, bierne palenie powoduje rocznie 165 000 zgonów wśród dzieci.

I zauważ, że jest to nie tylko zasubskrybowane przez magazyn o uznanym prestiżu, ale że sama Światowa Organizacja Zdrowia publikuje te dane na swojej stronie internetowej, jako jeden z najbardziej niepokojących dzisiaj.

Mimo to wygodnie jest wyjaśnić szereg aspektów, bardzo ważne, aby zrozumieć dane z badań, a przede wszystkim wyciągnąć wnioski, które pomogą nam odwrócić tę sytuację.

Dane dotyczące wpływu biernego palenia u dzieci

Pierwszą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest to, że dane odnoszą się do roku 2004, ponieważ jest to ostatni rok, w którym WHO ma dane, za pomocą których można stworzyć taką globalną statystykę.

Wyniki wskazują, że 1% zgonów na planecie wynika z biernego palenia. To bardzo poważne stwierdzenie, ponieważ potwierdzilibyśmy, że w wyniku tego zmarło 165 000 dzieci.

Kluczem do tego jest to, że prawie połowa mężczyzn i jedna trzecia populacji kobiet i dzieci jest biernie narażona na dym tytoniowy mniej więcej zwykle. Problem polega na tym, że połowa zgonów spowodowanych biernym paleniem miała miejsce u kobiet, z dziećmi na drugim miejscu, a mężczyzn na trzecim.

Większość zgonów ma miejsce w najbiedniejszych krajach, związanych z chorobami zakaźnymi, których skutki pogarsza połączenie z pulą tytoniu.

Jakie wnioski możemy wyciągnąć z tego badania?

Dane z badania odnoszą się do roku 2004. Najbardziej „odważny” zaprotestuje, twierdząc, że dane te są nieaktualne i mogą mieć rację.

Jednak możliwe jest również, że luka powoduje, że dane z późniejszych lat są gorsze niż przedstawione, ponieważ wiele z nich środki antynikotynowe, które są ostatecznie stosowane w wielu krajach, są później do roku, którego dotyczą dane; więc mogą być jeszcze gorsze w latach takich jak na przykład 2005, 2006 lub 2007.

I nawet przy tych działaniach nadal widać, jaki mają rzeczywisty wpływ na nasze zdrowie, a zwłaszcza na nasze dzieci, ponieważ jak wszyscy wiemy, środki te nie są jeszcze całkowicie „kompletne”: wciąż jest wiele miejsc, w których jest łatwe do przejścia dymu ze strefy dla palących do strefy dla niepalących; lub po prostu, że obszary te nie są przestrzegane, jak to ma miejsce nawet w szpitalach, gdzie niestety nie jest zaskoczeniem, że palenie odkrywa się nie tylko dla personelu (wyjątkowe przypadki i na ogół krytykowane przez kolegów, na szczęście) ... ale także samych pacjentów, w dowolnym otworze lub kryjówce, które mogą znaleźć w obudowie.

Z drugiej strony bardzo ważne jest, aby pamiętać, że pomimo mniejszej ekspozycji, Małe dzieci i matki cierpią znacznie bardziej na skutek biernego palenia.

Te dane są tak uderzające, że powinny przemyśleć wiele nawyków związanych z paleniem tytoniu u rodziców, którzy palą w domu: państwo, regionalny, lokalny rząd itp. Mogą wiele zrobić, aby poprawić jakość życia wszystkich ludzi dzięki zakazom palenia. w miejscach, w których może być szkodliwy dla innych.

Ale jeśli takie podejście nie zostanie przeprowadzone w samych domach, szkody będą nadal występować, ze straszliwymi konsekwencjami, które widzimy w badaniu.

Co możemy zrobić, aby uniknąć biernego palenia u dzieci

Odpowiedź jest jasna ... nie pal. Zgadzam się, że jest drastyczny, ale ten post jest doskonałą okazją do rozważenia zaprzestania tego. W końcu tytoń powoduje prawie sześć milionów bezpośrednich zgonów rocznie, co jest brutalną postacią.

Ale widzimy również, że pasywnie zabija 1% światowej populacji rocznie, dotykając nie mniej niż 165 000 dzieci.

W przypadku palenia zaleca się, aby unikać robienia tego przed dziećmi i, w miarę możliwości, wychodzenia na wewnętrzny dziedziniec lub taras.

Ale najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście, aby sami rodzice i ich dzieci przestali to robić.

W końcu czy ojciec nie chce zrobić wszystkiego dla swoich dzieci?