Amniopunkcja nie leczy

Hiszpańskie matki są zachęcane do występów rutynowa amniopunkcja od 35 roku życia lub gdy inne wcześniejsze testy lub wywiad rodzinny wskazują, że dziecko może mieć pewne nieprawidłowości chromosomalne.

Kiedy matka musi zdecydować, czy wykonać amniopunkcję i skonsultować się ze mną, pierwszą rzeczą, którą mówię, jest zapamiętanie tego aminiocenteza niczego nie leczy, niczego nie zapobiegaPo prostu dostarczy nam dość wiarygodnych danych na temat tego, czy oczekiwane dziecko ma problemy chromosomalne, nic więcej, ponieważ nie wykrywa również innych problemów, które mogą również powodować upośledzenie umysłowe lub problemy zdrowotne.

Aminiocenteza to niezwykle inwazyjny test, który polega na nakłuciu jelita kobiety długą igłą w celu pobrania próbki płynu aminotycznego. Aby zminimalizować ryzyko przebicia dziecka, koordynuje się je za pomocą ultradźwięków. Istnieją jednak błędy i ryzyko.

Aminiocenteza Odbywa się to zwykle między 12 a 16 tygodniem, a wyniki mogą potrwać dwa lub trzy tygodnie. Jest to ogromne obciążenie emocjonalne, ponieważ oprócz niepewności, troski i możliwej decyzji o przerwaniu ciąży, matki cierpią i mają trudności z zachowaniem radości i pewności siebie, szczególnie w odniesieniu do ich związku z dzieckiem .

Ryzyko aminiopunkcji

Ogólne dane wskazują, że istnieją ryzyko amniopunkcji: możliwość spośród 200, że aminiocenteza wywoła niechcianą aborcję, dlatego możliwości nieprawidłowości chromosomalnych i decyzja, którą podejmie matka, powinny zostać potwierdzone, jeśli potwierdzone.

Zwykle wykonuje się to rutynowo po 35 roku życia, ponieważ wtedy statystyczne możliwości dziecka przychodzącego ze zmianami chromosomowymi są równe aborcji z powodu testu.

Ale ani nie zapobiega, ani nie leczy, służy po prostu do stwierdzenia, czy dziecko ma Downa lub inne zmiany, ustalając skalę, że istnieje taka sama szansa na utratę go, nawet jeśli nic nie ma.

Utrata dziecka z amniopunkcji

Utrata pożądanego i zdrowego dziecka z powodu amniopunkcji Może to być ogromny ból, z którym ja, prawdę mówiąc, nie miałbym do czynienia, oczywiście w moim przypadku nie przeprowadziłbym testu, ponieważ nie aborowałbym dziecka, nawet gdyby okazało się „nie tak”.

Wolę pozostawić to przeznaczeniu, zaufaniu, zabawie, aby stracić upragnione dziecko z powodu tych samych szans, że nie byłem zdrowy chromosomalnie. Uważam jednak, że wszyscy powinni bardzo cenić, przy wszystkich danych, decyzję o przeprowadzeniu testu, który wiąże się z niebezpieczeństwami. Jeśli szanse na śmierć płodu w teście są takie same, jak w przypadku Down, nie wiem, czy naprawdę warto to zrobić, decyzja jest bardzo skomplikowana.

Osobiste doświadczenia pełne emocji

W każdym razie ja, jeśli nie urodziłem się zdrowy z innych powodów, cokolwiek by to było, powitałbym i pokochałbym to samo Nigdy nie sądziłem, że warto wiedzieć, czy mam anomalie chromosomalne Cóż, nie przerwałbym, gdyby zostały potwierdzone.

Taką decyzję podjąłem, gdy czekałem na syna. Postanowiłem nie przeprowadzać testu, ponieważ z pewnością nie przerwałbym nawet, jeśli dziecko miało Downa lub inne zmiany. Decydując się na to, byłem mniej wart zabawy z amniopunkcją.

Dużo czytałem o tym, jak żyją rodzice, którzy mają dziecko o takich cechach i zdecydowałem, że w tym przypadku moim zadaniem będzie zadbanie o to, by uzyskać niezbędne bodźce, aby osiągnąć ich maksymalny potencjał i poświęcić się pozostawieniu wszystkiego tak mocno, jak to możliwe, aby nie Materiał lub emocje znikną, kiedy mnie nie będzie.

Jednak, moja najlepsza przyjaciółka, jakiś czas później spotkała prawdziwą sytuację. Badania krwi już wskazywały wysokie ryzyko Down. Szukaliśmy nawet innych, nieinwazyjnych testów uzupełniających, które zostały przeprowadzone w Hiszpanii, aby podejść do diagnozy.

Wszystko wskazywało na dziecko z Downem i poważnymi problemami w sercu, po wykonaniu najbardziej złożonej analizy ultrasonograficznej. Postanowili nie iść naprzód, jeśli amniopunkcja to potwierdzi, ale chcieli mieć to zabezpieczenie przed podjęciem decyzji o aborcji. Dorosły w rodzinie cierpiał na poważne upośledzenie umysłowe, co oznaczało ich. Była załamana, wciąż rozmawiała ze swoim synem, chociaż nie chciała, żeby się urodził, gdyby jej życie, jak była przekonana, cierpiało. Uszanowałem jego decyzję i zrozumiałem, że w jego postrzeganiu rzeczy było to coś odważnego i pełnego bólu.

Właściwie to myślenie o dziecku, które musi przeżyć wiele operacji, przeraża mnie, szczególnie jeśli jest to dziecko, które nie powinno mieć szansy na normalne życie. Ale z drugiej strony, znałem matki, które miały dzieci z nieoczekiwanym Nieoczekiwanym, dzieci, które przekroczyły operacje serca i które nadal szczęśliwie wzrastają w swoich rodzinach i osiągają wielkie osiągnięcia, są kochane i szczęśliwe, chociaż nie wiemy, co los ich czeka. I to jest przeznaczenie, o którym nikt nie może wiedzieć.

Ten maluch się nie urodził. Nie przez diagnozę z amniopunkcją ani decyzją rodziców, ale z przyczyn naturalnych, ponieważ jego serce przestało bić. Ma nazwisko i miejsce w rodzinie, a dziś jego matka wciąż go kocha, chociaż mógł postanowić, że się nie narodzi. A jego ojciec, który zmarł, na pewno się nim zaopiekuje, przynajmniej tak się czuję.

Pamiętam inną matkę, której nie znam osobiście, ale czytam Paideię na jej blogu od lat i uczę się od niej. Ona zdecydował, że jego syn się urodziłi towarzyszyłem mu przez kilka dni, kiedy był na świecie. Czułem też bardzo odważną jego decyzję i byłem podekscytowany myślą, że tak krótkie życie może wypełnić jego rodzinę miłością i otrzymać tak wiele miłości. Zapraszam do zapoznania się z jego doświadczeniem, ponieważ nie może on pozostawić nikogo tak bezradnego, czegoś tak pełnego pięknych i smutnych emocji.

Strach przed dzieckiem z problemami

Główną troską, którą zwykle wyjaśniają mi matki i ojcowie, nie jest to, że ich dziecko nie jest zdrowe lub nie ma normalnej inteligencji, ani że wątpią, by go kochali, dbali o niego i dawali wszystko, co możliwe, aby życie było tak szczęśliwe i możliwa autonomia, ale obawa, że ​​dziecko z opóźnieniem przeżyje, gdy zaginie, i nie będzie mogło dłużej o niego dbać.

Kocham sieroty

Ta troska jest jeszcze większa u tych, którzy dorastali z krewnym dotkniętym syndromem, dorosłymi, którzy są hospitalizowani w ośrodkach za to, że nie są w stanie walczyć o siebie i są bardzo osieroceni z miłości, gdy brakuje ich rodziców. Jest to zwykle podstawowy powód, dla którego rodzice decydują się na amniopunkcję i aborcję, jeśli diagnoza zostanie potwierdzona. Przeżywają to z ogromnym bólem, a w tych przypadkach moim towarzyszem w pojedynku, chociaż intelektualnie nie podzielam decyzji, proponuję ją z głębi serca.

Rozumiem Myślenie, że dziecko, które nie może zatroszczyć się o swoje życie, zostanie bez nas samotne, jest okropne. Nie wiem, czy ci ludzie zmieniliby swoje życie, zminimalizowaliby miłość, którą otrzymywali jako dzieci, woleliby nie istnieć. Nie wiem, ale rozumiem ból rodziców, którzy zapewniają dziecku tę bezradność i chcą uniknąć tego cierpienia, jeśli nie mają przekonań religijnych, które uniemożliwiają im aborcję.

Jednak gdy mówimy o synu lub bracie, który doznał niepełnosprawnej choroby lub wypadku, zwykle wszystko przemyśleć. I jest tak, że w sprawach tak delikatnych i które mają tak wiele wspólnego z miłością, nic nie jest białe ani czarne, nic nie jest pewne, nie możemy osądzać, i mamy jedynie kierownictwo serca, aby podjąć decyzję.

Amniopunkcja nie leczy

Ale jest to bardzo delikatna osobista decyzja, zarówno wykonać test, jak i nie kontynuować ciąży, więc, jak wyjaśniłem, po prostu przypominam matkom, że amniopunkcja nie leczy i to jest ruletka w rękach nauki, stawiamy te same szanse na utratę dziecka bez problemów, niż mieć je przy sobie.

Wideo: Badania prenatalne (Może 2024).