Pojawiło się najbardziej przedwczesne dziecko na świecie

Niemal nie ma oczekiwanej długości życia dzieci urodzonych przed 22 tygodniem ciąży, jednak ci mali wielcy wojownicy, którzy nagle przybywają na świat, często nas zaskakują. Najbardziej przedwczesne dziecko na świecieNiemka urodzona w wieku 21 tygodni i 5 dni, wystąpił i jest już w domu z rodzicami.

Frieda urodziła się 7 listopada, mając 28 centymetrów i 460 gramów wagi. Chociaż dzieci o niższej wadze urodziły się i przeżyły, jest ona dzieckiem w mniejszym wieku ciążowym, któremu udało się iść naprzód bez żadnego ryzyka następstw, przynajmniej na razie.

Mała dziewczynka miała brata bliźniaka, który zmarł kilka dni po urodzeniu, podczas gdy ona przebywała w szpitalu przez pięć i pół miesiąca w całkowicie aseptycznym środowisku, z pomocą oddechową i karmiona przez pępek, aż osiągnęła 3,5 kilogramy wagi i 50 centymetrów. Według lekarzy dziewczynka rozwija się normalnie jak każde inne dziecko.

Istnieje coraz więcej ekstremalnych wcześniaków, którym udaje się iść naprzód, z minimalnymi następstwami lub nawet bez następstw, jak w przypadku Friedy. Ale niestety jest wiele innych przypadków o mniejszym szczęściu, które nie wychodzą na jaw.

Procent przeżycia osób urodzonych przed 24 tygodniem ciąży wynosi tylko 10 procent. Do głównych trudności, z którymi borykają się te dzieci, należy niedojrzałość płuc, trudność w regulacji temperatury ciała i słaba zdolność do przyswajania pokarmu z układu pokarmowego, a także poważne komplikacje, takie jak krwotoki śródczaszkowe, niedokrwistość lub infekcje.

W przypadku postępów najprawdopodobniej występują między innymi powikłania oddechowe, zaburzenia psychoruchowe, opóźnienie mowy i problemy ze słuchem.

Frieda zakwestionowała wszystkie statystyki, mając zaledwie 21 tygodni i 5 dni ciąży, co czyni to najbardziej wcześniakowi na świecie udało się wyprzedzić. Możemy sobie wyobrazić udrękę, przez którą przeszli ich rodzice, ale na szczęście historia zakończyła się pomyślnie.

Wideo: Tak wyglądał poród Moniki! Druga Szansa (Może 2024).