Jak postępować, jeśli dziecko z autyzmem zostało napadnięte w szkole?

Z Autismo Diario opowiadają nam o książce i profilu na Facebooku, które potępiają agresje, jakich doświadczają dzieci, które nie znają języka werbalnego w Stanach Zjednoczonych. Są to dzieci z niedoborem psychicznym lub cierpiące na zaburzenie ze spektrum autyzmu, które mają dysfazję lub specyficzne zaburzenie językowe i nie nabyły języka mówionego.

Te straszne i nieuzasadnione fakty zdarzają się nie tylko w tym kraju, ponieważ Tego rodzaju akty przemocy są zwykle bardziej powszechne w ośrodkach edukacyjnych, niż mogłoby się to wydawać z góry.. Witryna nosi nazwę „Mamusiu, chciałbym móc ci powiedzieć, co zrobili mi dzisiaj w szkole” („mamo, chciałbym móc powiedzieć ci, co zrobili mi dzisiaj w szkole”). Wyobraź sobie, że dla dziecka, które nie ma trudności z komunikowaniem się, musi już być trudno powiedzieć tak upokarzający fakt ...

Dziecko z autyzmem (na przykład) i bez komunikacji funkcjonalnej powinno mieć większy nadzór nadzoru w szkole oraz podczas zajęć uzupełniających lub pozaszkolnych, które są prowadzone

Jakie mogą być przyczyny tego, że dziecko z takim problemem wraca do domu z widocznymi obrażeniami?

  • Samoagresja, ale jeśli tak się stanie ... kim byli w międzyczasie liderzy edukacyjni lub gdzie byli w międzyczasie?

  • Został zamknięty, aby zapobiec obrażeniom podczas napadu złości. Pierwotny post wspomina, że ​​w przypadku skorzystania z blokady rodzice powinni mieć informacje na temat aspektów, jak gdyby protokół centrum dotyczący fizycznych pojemników został zatwierdzonylub jeśli istnieje zapis fizycznej interwencji. I jest określone, że fizyczna blokada u małych dzieci jest prosta, podobnie jak niedopuszczalne jest powodowanie obrażeń.

  • Przyczyną były inne dzieci: misją szkoły jest zapobieganie, aby uczniowie szkodzili sobie nawzajem umyślnie i systematycznie.

  • Jest to bardzo rzadkie, ale czasem zdarza się, że przyczynami byli pracownicy instytucji.

Działanie w przypadku, gdy dziecko „niewerbalne” zbyt często zadaje ciosy lub siniaki

Oczywiście rodzice muszą działać, jedną z jego misji dotyczących wychowywania i edukacji dzieci jest ich ochrona, i myślę, że wszyscy wiemy, kiedy limit zostanie przekroczony przez „coś wśród dzieci, ponieważ ktoś dał dwa kopnięcia drugiemu, ponieważ nie zgodnie ze zmieniającymi się kartami ”, aż„ mój syn codziennie wraca z obrażeniami klatki piersiowej lub nóg ”.

Jest ważne robić zdjęcia i iść do lekarza i podnieść porcję gdzie szczegółowo dokumentujesz obrażenia dziecka. W przypadku roszczenia lepiej mieć dowody, które są ważne. Po przeglądzie wskazane jest postępowanie zgodnie z ustalonymi kanałami: opiekunem / opiekunem psychologiczno-pedagogicznym, dyrektorem lub kierownikiem studiów, inspektorem terenowym i nie odrzucanie skargi, jeśli sprawa nie zostanie rozwiązana.

Aby przeanalizować częstotliwość, ważne jest również poznanie dziecka, ponieważ są tacy, którzy narażają się na ryzyko więcej razy niż reszta, i oczywiście, jeśli dużo spadną, wina nie jest niczyja, prawda? Nie warto go uderzyć, ale nie uniknęli wyniku. Nauczyciele i inni pracownicy wyobrażają sobie, że będą mieli trudności z super niespokojnymi dziećmi, które nie spełniają zaleceń dorosłych, ale nie powinno to stanowić usprawiedliwienia dla ucznia, aby miał siniaki tydzień tak i tydzień też.

Dziecko, które jest fizycznie atakowane, może nie wykazywać widocznych znaków, na przykład bicie, pchanie itp., Są agresjami, ale nie pozostawiają żadnych śladów. Jak wykrywamy taką sytuację? Istnieją różne objawy w zachowaniu dziecka, które mogą być przydatne, na przykład sikanie w łóżku w nocy, koszmary senne, stany lękowe, brak chęci chodzenia do szkoły bez wyraźnego powodu, prezentowanie zachowań agresywnych, odrzucanie Nagle kontakt z nieznajomymi, łatwo się przestraszyć, ... to niektóre z zachowań, które mogą nas ostrzec

Przed sytuacją nadużycia bez widocznych znaków sprawa jest czymś bardziej złożonym, ale w każdym razie musimy potępić tę sytuację. Zawsze wyjaśniam, że chociaż agresorami dzieci są inne dzieci, ostateczna odpowiedzialność spoczywa na szkole, która dopuściła (lub nie zapobiegła), że tak się stało.

Myślę w takich sytuacjach stanowczość rodziców może pomóc w rozwiązaniu problemu, oprócz ustanowienia precedensu, aby coś podobnego nie powtórzyło się w tej samej szkole. I oczywiście korzyści odnoszą wszyscy, nawet dzieci agresorów, ponieważ ktoś nakłada na nie ograniczenia, a tego wszyscy potrzebujemy.

Wideo: Jak radzić sobie z trudnym dzieckiem? (Może 2024).