Większość mleka matki zakupiona online w USA jest zanieczyszczony

Chociaż w Hiszpanii nie jest to zrobione, ponieważ nie jest zalecane na poziomie zdrowia i ponieważ nie ma zwyczaju, w USA mleko matki jest sprzedawane online od dłuższego czasu. Istnieją strony poświęcone temu, na których matki oferują mleko matki w cenie średnio od 1,5 do 2 dolarów za każde 30 ml. (Niektórzy proszą o mniej, a inni proszą nawet o 4 dolary, ponieważ są uważane za bardzo zdrowe kobiety), będąc najlepiej znaną stroną Tylko pierś.

Prawdopodobnie wielu z was będzie się teraz zastanawiać nad mlekiem tych matek, niebezpieczeństwem zarażenia, możliwością zarażenia, wiedzą (a jeśli nie wiecie, powiem), że mleko zostało przekazane do banków mleka Każdy jest zbierany zgodnie z zaleceniami higienicznymi, transportowany na zimno i poddawany obróbce (pasteryzowany) w celu uniknięcia ewentualnego zarażenia i jakiegokolwiek zanieczyszczenia mleka, które zostanie spożyte przez wcześniaki i / lub chore dzieci.

O to samo trzeba było zapytać w Ohio, gdzie kilku badaczy postanowiło zbadać próbki mleka zakupionego w Internecie, aby sprawdzić ich bezpieczeństwo. Doszli do wniosku, który teraz wyjaśniam pełniej, jest taki większość mleka matki zakupionego przez Internet jest zanieczyszczona.

Jak oni zrobili badanie

W trosce o ryzyko, jakie ponoszą pary, które kupują mleko z piersi przez Internet, a raczej ryzyko, że dziecko skończy żyć, czyli takie, które ostatecznie zostanie podjęte, zdecydowały się kupić mleko przez Internet. Nie wyjaśniają, gdzie je nabyli, ponieważ odnoszą się do „popularnej witryny wymiany mleka w Stanach Zjednoczonych”, ale twierdzą, że kupili 101 próbek mleka, w porównaniu z 20 próbkami niepasteryzowanego mleka matki przekazanego do banku mleka.

Reklama

Jakie były wyniki

Zobaczyli, że większość próbek, 74% z nich, została skolonizowana przez bakterie Gram-ujemne. W porównaniu z mlekiem przekazywanym do banków mieli więcej bakterii ogółem, w tym więcej bakterii tego typu Staphylococcus sp. z oo 21% próbek zawierało wirusa cytomegalii, nie znaleziono próbek zakażonych wirusem HIV, a niektóre zostały zakażone Salmonellą.

Wyniki były gorsze, gdy mleko potrzebowało więcej czasu, aby dotrzeć do miejsca docelowego, a gorsze, gdy mleko było dłużej spożywane. Autorzy zauważyli, że duża różnica w odniesieniu do mleka przekazywanego bankom była taka podczas ekstrakcji, manipulacji lub transferu pominięto podstawowe środki higieny. W rzeczywistości zapewniają, że wiele próbek przybyło bez chłodzenia, w temperaturze pokojowej.

Moje jedyne pytanie dotyczy tego, czy naukowcy wzięli pod uwagę, że normalne mleko matki, jakakolwiek dopiero co pobrana matka, jest obciążenie bakteriami, aż 700 różnych gatunków i nie należy mówić, że wszystkie kobiety skażone są mlekiem z piersi. Być może wzięli to pod uwagę i zauważyli różnicę, porównując próbki internetowe z danymi przekazanymi bankom.

Reklamy nie mówią o metodach zbiórki ani transportu

Większość matek wyjaśnia, że ​​są zdrowymi kobietami, ze zdrowymi dziećmi i oferują swoje mleko, które prawdopodobnie nie ma żadnych problemów zdrowotnych dla żadnego dziecka. Ponieważ jednak mleko opuszcza skrzynię, może się zdarzyć wiele rzeczy.

Kobieta może być bardzo ostrożna i myć ręce przed ekstrakcją, a inna może nie być. Jedna kobieta może używać czystych łodzi do zbierania, a druga może używać innych, które nie są tak czyste (lub wyszorowane, ale wysuszone wilgotną szmatką, pożywką dla drobnoustrojów).

Kobieta może wysłać ją na zimno, w pilnym transporcie, aby dotarła szybko i dobrze zachowana, a inna może wysłać ją łodzią do pudełka, na przykład, kto wysyła skarpetki, spędzając tam 2 lub 3 dni mleka, aż dotrze do miejsca przeznaczenia, logicznie w niebezpiecznym stanie dla jego spożycia, nie z powodu warunków matki, ale z powodu wysłania bez uwzględnienia logicznych zaleceń dotyczących ochrony.

W rezultacie naukowcy to wyjaśnili kupowanie mleka dla niemowląt przez Internet może być niebezpieczne, zwłaszcza jeśli są przedwczesne lub cierpią na jakąkolwiek chorobę, ze względu na ryzyko podania im mleka zanieczyszczonego różnymi bakteriami, które nie przeszły żadnej kontroli.

A w Hiszpanii? Nie jest sprzedawany?

Nie, w Hiszpanii mleko z piersi nie jest sprzedawane, prawdopodobnie z powodów kulturowych. Nie ma takiego prawa, które by to określało, więc przy braku takiego prawa możemy powiedzieć, że nie jest ono uregulowane i, o ile nie postanowiono inaczej, można to zrobić.

Inną rzeczą jest to, jak mówię, że istnieje zainteresowanie oferowaniem mleka od piersi zakupionego od innej matki i, podobnie, istnieje zainteresowanie jego sprzedażą, ponieważ do tej pory nie jest ani kupowany, ani sprzedawany, jest przekazywany do banków mleka, które odpowiednio go traktują, aby móc zaoferować je najbardziej potrzebującym dzieciom, wcześniakom i pacjentom przyjętym na oddziały noworodkowe.

Wideo: Geshe Michael Roach: Wstęp do "Diamentowego Ostrza". część 1 Phoenix, 2013 (Może 2024).