Dziecko nie ma wystarczającego doświadczenia ani dojrzałości, aby móc wymyślić seksualne wykorzystywanie. Przeprowadzamy wywiad z Glorią Viseras

Gloria Visors to Ocalony z powodu seksualnego wykorzystywania dzieci (ASI), których już znamy z informacji związanych z zapobieganiem takim nadużyciom w sporcie. Była pierwszą „gimnastyczką” w Hiszpanii i zdobyła tytuł Absolutnego Mistrza w kraju w wieku 15 lat (w 1980 r.); zgromadził wiele innych zasług w międzynarodowych konkursach, w tym w Mistrzostwach Europy, dwóch Mistrzostwach Świata i Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie.

Po odejściu ze sportu ukończył Bachelor of Arts w dziedzinie komunikacji i filologii angielskiej na HB University (Houston / Teksas / USA). Teraz jest 49-letnią kobietą, która ma troje dzieci w wieku od 7 do 21 lat; a także specjalista, który pracował na stanowiskach związanych z sektorem technologicznym

Przeprowadziliśmy z nią wywiad (podobnie jak w przypadku Vicky Bernadet), ponieważ Uważamy, że bardzo ważne jest rozpowszechnienie problemu ASI, które występują u 20–25% dziewcząt i 10–15% chłopców, statystyki, które nie uległy zmianie na przestrzeni lat (według różnych badań). Robimy to również, ponieważ są ludzie, którzy cierpiąc na nie, nie ukrywając się, mogą pomóc w zapobieganiu wytycznym, aby rodzice mogli włączyć się w emocjonalne i edukacyjne relacje z dziećmi.

Jak wspomnieliśmy tutaj, ASI są ukrytą, ale także codzienną rzeczywistością, a podejście rodziny nie jest proste, więc nie jest wygodne nie oceniać działań rodziców ofiar (a tym bardziej dzieci), ale uczyć się jako społeczeństwo i przeciwstawić się temu, aby łatwiej zademonstrować problem, pokazując problem. Chwała był wykorzystywany seksualnie przez 12 do 15 lat od swojego trenera, a potem nie powiedział nikomu ze strachu, wstydu i dlaczego uwierzył, że był częściowo winien. Inni jego towarzysze również byli wykorzystywani, ale w ramach jego strategii przetrwania nie chciał wiedzieć, chociaż lata później mieli okazję podzielić się swoimi doświadczeniami.

Pozostawiam wam wywiad mający na celu zrozumienie mechanizmów, które utrudniają przekazywanie faktów przez małoletniego; i jak się uczyć jako ojcowie i matki, aby temu zapobiegać, mając jasne kroki, jakie należy podjąć w przypadku, gdy niestety dziecko pod naszą opieką cierpi z powodu przemocy.

Peques and More. - Zaskakujące, ASI jest nadal ukryte, a z mojego punktu widzenia utrudnia to podejście do problemu. Jakie czynniki, twoim zdaniem, przyczyniają się do tego faktu?

Gloria Visors. - Dzieci są manipulowane. Dzieci odczuwają winę, wstyd i strach. Dzieci będące ofiarami ASI żyją w pułapce rzeczywistości, w której nie wiedzą, jak się wydostać zazwyczaj nie wiedzą, co się z nimi dzieje. Przemoc występuje w zdecydowanej większości przypadków w zaufanych środowiskach dziecka, w których dynamika relacji między sprawcą i dzieckiem opiera się na manipulowaniu przez dorosłego więzi emocjonalnej, która je łączy. Bardzo trudno jest dziecku stanąć przed sądem za zdradę osoby dorosłej. Stawianie czoła kłamcą lub kłamcą jest okrutnie okrutne, kiedy doświadczasz niegodziwego traktowania w celach seksualnych, ale w rzeczywistości żyje wiele dzieci będących ofiarami ASI.

Dziecko nie ma wystarczającego doświadczenia ani dojrzałości, aby móc wymyślić seksualne wykorzystywanie

PyM. - Czy według własnego doświadczenia reakcja społeczna poprawiła się z czasem?

G.V. - Myślę, że niewiele się poprawiło. Za każdym razem, gdy pojawia się przypadek, pierwszą reakcją jest nie uwierzyć dziecku (lub dorosłemu, który po wielu latach twierdzi, że jest ofiarą ASI). Dziecko jest zwykle obwiniane, ponieważ kulturowo słowo osoby dorosłej zawsze ma większą wagę niż słowo dziecka. Zazwyczaj mówi się, że tego rodzaju skargi mają na celu wyrządzenie krzywdy sprawcy, gdy w rzeczywistości dzieje się tak, że w momencie ujawnienia ponownie podlega on okropnej rewizji. Sprawcy przemocy są doskonałymi manipulatorami i wiedzą, jak zostawić wdzięcznych ludzi, którzy będą cię bronić w danym momencie. Moje doświadczenie związane z ponownym traktowaniem jako dorosłego było okropne, aby cierpieć jako dziecko po cierpieniu na ASI musi być przerażające.

PyM. - Ponad połowa osób nadużywających to osoby bardzo bliskie dziecku, nie możemy odmówić tych danych, ani nie powinniśmy popadać w uogólnienie. Czy pomógłby ci wybrać, kto zaopiekuje się naszymi dziećmi? Jakie kryteria powinni stosować rodzice, aby uniknąć ryzyka?

G.V. - Myślę, że najważniejsze jest to, że dzieci mają wyraźną linię otwartej komunikacji z rodziną. Dziecko, które mówi w domu, ponieważ jest bardzo małe, łatwiej jest zapytać, czy ma wątpliwości lub czy wykazuje oznaki przemocy. Ważne jest, aby poświęcić czas na ich wysłuchanie i rozmowę z nimi. Problem, który najbardziej martwi, polega na tym, że kiedy przemoc ma miejsce w rodzinie, dziecko jest całkowicie bez ochrony.

PyM. - Jakie uczucia atakują dziecko, które jest wykorzystywane seksualnie? Czy sprawcy łatwo jest skorzystać z jego „autorytetu”, aby upewnić się, że dziecko nic nie liczy?

G.V. - To bardzo proste: dziecko jest pewne siebie ze względu na swoich dorosłych dorosłych. Bardzo łatwo jest sprawić, by dziecko poczuło się do winy i było współwinne. Bardzo łatwo jest zmusić dziecko do zachowania tajemnicy przed strachem i winą. Myślę, że dziecko myśli, że nikt nie uwierzy jego słowu przed słowem dorosłego. Mówiłem już trochę o uczuciach:Wina, wstyd, strach. Chłopiec myśli, że zdradza kogoś, kto go kocha ...  

Przemoc występuje w zdecydowanej większości przypadków w zaufanych środowiskach dziecka, w których dynamika relacji między sprawcą i dzieckiem opiera się na manipulowaniu przez dorosłego więzi emocjonalnej, która je łączy.

PyM. - Lepiej zapobiegać niż traktować kontynuacje, potwierdzasz, że dzieci mogą nauczyć się chronić. Jakie są najcenniejsze wskazówki, które powinniśmy ci zaoferować?

G.V. - Myślę, że musisz wyraźnie rozmawiać z dziećmi które są prawidłowymi zachowaniami dorosłych, a które nie. Myślę, że możesz nauczyć dziecko aby chronić siebie bez straszenia, podobnie jak dziecko uczy się szacunku dla wody bez wzbudzania lęku przed nią. Musisz porozmawiać z dziećmi swojego ciała, jak się tym zająć i jakie są granice, których nikt nie powinien przekraczać, nawet my jako rodzice. Musisz ich uczyć rozpoznają i szanują granice swoich przyjaciół, ponieważ mogą rozpoznać, kiedy ktoś przekracza własne granice. Musimy ich nauczyć, że mogą powiedzieć NIE i sprawić, by zrozumieli, że wszyscy, łącznie z nami, muszą to uszanować, kiedy mówią NIE.

PyM. - Przypuszczam, że z różnych powodów zapobieganie nie zawsze jest łatwe lub nie działa. Jakie czynniki ułatwiają dziecku ośmielić się powiedzieć, co mu się przydarzyło?

G.V. - Myślę, że musisz pozwolić dzieciom wyrazić siebie. Słuchaj ich bez osądzania i prowadź ich, aby nauczyli się podejmować właściwe decyzje. Można je nauczyć, aby ufali nam jako rodzicom, jeśli mają jakieś pytania lub coś im przeszkadza, ale Odbywa się to tylko wtedy, gdy poświęca się trochę czasu, aby ich wysłuchać, ponieważ są bardzo młodzi. Myślę, że można ich nauczyć, że ich działania i decyzje mają konsekwencje, ale mają również rozwiązanie, jeśli możemy o tym porozmawiać. Myślę, że można ich nauczyć podejmowania decyzji, wiedząc o konsekwencjach, jakie ona może mieć, i wiedząc, że nawet jeśli jest to zła decyzja, wszystko można omówić i rozwiązać, bez osądzania, bez grożenia ... bez tajemnic.  

dziecko można nauczyć się chronić bez potrzeby straszenia go

PyM. - A co z odpowiedzialną osobą dorosłą? Jakie kroki powinienem podjąć, gdy się dowiem?

G.V. - Najważniejsze jest to ochrona dziecka i od tego musisz zacząć. Myślę, że dorosły, który wykryje przypadek wykorzystywania seksualnego dziecka, pierwszą rzeczą, którą musi zrobić, jest słuchanie go bez osądzania, spokoju i bez zastraszania dziecka. A następnie poinformować rodziców lub władze. Są eksperci, którzy wiedzą, jak przyjmować te przypadki, psychologowie i pedagodzy specjaliści, którzy wiedzą, jak zapewnić niezbędne wsparcie dziecku i rodzinie. Dziecko nie wymyśla czegoś takiego, nie ma wystarczającego doświadczenia ani dojrzałości, aby móc wymyślić seksualne wykorzystywanie.

Jak dotąd nasz wywiad z Glorią Viseras, Jestem bardzo wdzięczny za współpracę, a także za zwięzłość odpowiedzi. Nie ma nic więcej do powiedzenia, z wyjątkiem tego, że być może nadszedł czas, aby pokazać ASI i nie zaakceptować ich. Może wydawać się dziwne stwierdzenie, że przy wielu okazjach jest to akceptowane, jednak aby to zrobić, musimy pozostać tylko obojętni i tego należy unikać.