„Nienawidzę róży”: saga literatury młodzieżowej, która ożywa w Internecie

Chciałbym porozmawiać o „nienawidzę róży” - sadze literatury młodzieżowej pod redakcją Oxford University Press, która uważana jest za bardzo atrakcyjną dla adresatów.

Ale „Nienawidzę róży” to coś więcej, ponieważ projekt sam w sobie stanowi innowacyjny i inny wszechświat literacki, który ożywa w Interneciepo przeczytaniu jednej lub drugiej książki. I jest skierowany do nastolatków i ma na celu promowanie nawyku czytania, przy jednoczesnym dostosowaniu się do rzeczywistości społecznej i kulturowej, której nie możemy ukryć: fakt, że część ich czasu jest związana.

Ta saga składa się z dwóch powieści: „Historia Dani” i „Historia Sary”, nie jest konieczne czytanie ich obu, ponieważ nie ma kontynuacji drugiego; chociaż wizja, którą masz podczas czytania tych dwóch, jest bardziej twarda. Jest to innowacyjny projekt narracji transmedialnej w naszym kraju, który łączy kilka zasobów cyfrowych z czytaniem.

Losy Sary i Dani przenikają się i obaj przenoszą czytelnika do zglobalizowanego świata, który w 2055 r. Jest zdominowany przez międzynarodowe koncerny, które utrzymują tożsamość obywateli, aby łatwiej do nich dotrzeć poprzez reklamę. Bohaterowie próbują złamać zasady i odzyskać wolność.

„Nienawidzę róży” pozwala kontynuować ciesz się ekscytującym światem, który uzupełnia książki czytaniem w Internecie i komunikacją w sieciach społecznościowych. Ale nie trzeba wychodzić po przeczytaniu książek w Internecie, aby poszerzyć treść i odkryć tajemnice bohaterów. Niezależnie od tego, w jaki sposób zagłębisz się w te historie, spodoba ci się przygoda.

Zespół, który umożliwił chłopcom i dziewczętom czerpanie radości z „Nienawidzę róży”, to Ana Alonso i Javier Pelegrín jako autorzy: pierwszy został poświęcony wyłącznie pisaniu po tym, jak pracował jako nauczyciel biologii; Drugi to profesor języka hiszpańskiego i literatury w Instytucie Edukacji Średniej, specjalizujący się w literaturze młodzieżowej.

Znajdujemy również Miguela Navíę, który wykonał ilustracje, od 2003 roku pracuje nad ilustracją książek i prasy. Wśród jego prac znajdują się ilustracje takich klasyków jak Charles Dickens lub bardziej aktualnych autorów, takich jak Jordi Soler.

Wreszcie Felipe Samper jest kierownikiem projektu, pracuje niezależnie dla kilku wydawców literatury dla wszystkich grup wiekowych.

Jest to inicjatywa, która bardzo mi się podoba, ponieważ nastoletni chłopcy i dziewczęta lubią Science Fiction, a także możliwość dalszego czytania książek z zasoby, które rozszerzają go w Internecie, są bardzo kuszące.