Negatywne skutki stresujących sytuacji dla dzieci są mniejsze, gdy w pobliżu jest Natura

José Antonio Corraliza jest profesorem i dyrektorem Wydziału Psychologii na Uniwersytecie Autonomicznym w Madrycie, wraz z Silvią Collado (doktorantką w czasie, gdy recenzowałem badanie), opublikował w czasopiśmie Phicotema, badanie o nazwie „Pobliska przyroda jako moderator stresu z dzieciństwa” (rok 2011).

Od czasu, gdy przeprowadziłem wywiad z dyrektorem Fundacji Roger Torné (Soledad Román), czekałem na przedstawienie wyników, które moim zdaniem są najbardziej odkrywcze.

Przy tej okazji rozmówca wskazał, że dr Corraliza przeprowadził badanie wśród studentów Cuenca, aby wykazać, że „Ci, którzy chodzą do szkół z zielonymi podwórkami, doświadczają największego stresu na wszystkich poziomachi emocjonalnie są bardziej przygotowani - w porównaniu do innych, które rozwijają się w bardziej „trudnym” / nieżyczliwym środowisku.

Zdaniem autorów i zgodnie z ich spostrzeżeniami Bliska natura łagodzi negatywne skutki niektórych stresujących sytuacji. Dlatego dzieci, które mają większy kontakt ze środowiskiem naturalnym, lepiej potrafią stawić czoła „niektórym niekorzystnym sytuacjom, na które są regularnie narażone i cierpią mniej stresu, niż można by się spodziewać bez tego czynnika ochronnego”.

Celem badań było zbadanie fizycznych cech codziennego otoczenia dzieci, obserwując ich wpływ na ich samopoczucie. Oceniono te, które były naturalne w warunkach mieszkalnych i szkolnych

Kontakt z naturą jest pozytywny dla ludzi ...

Tak bardzo, że w przypadku dzieci „nieobecność” tej Natury jest nie tylko przeciwieństwem (negatywem), ale - może również prowadzić do tak zwanego Zaburzenia Deficytu Natury.

„Matka” wszystkich Pomaga odzyskać zdolność uwagi i przywraca równowagę psychiczną, a wszystko to jest nie tylko indywidualnym / zbiorowym postrzeganiem, które możemy mieć, ale jest chronione przez teorie o regenerującym działaniu natury ”.

Dzieci codziennie przeżywają stresujące sytuacje, niektóre z nich to rozmowy z rodzicami lub brak czasu na pracę domową (do czego dodam brak czasu na zabawę po pracy domowej). Stres każdego dziecka rozwija się w zależności od umiejętności radzenia sobie w niekorzystnych sytuacjach. Ale tak zwana hipoteza buforująca opiera się na przekonaniu, że negatywne skutki tych stresujących sytuacji są mniejsze, gdy w pobliżu jest Natura.

Badanie Corraliza i Collado

Badania te mają zatem na celu zbadanie cech fizycznych codziennego życia najmniejszych środowisk w celu ustal, czy wpływają one na twoje samopoczucie. W szczególności ocenia się naturalne cechy środowiska mieszkalnego i szkolnego, próbując ustalić związek między nimi a zdrowiem psychicznym uczestników.

Różne szkoły w Cuenca zostały ocenione przy użyciu skali Obserwacji Natury Przyrody, a następnie wybierają cztery z nich na podstawie ilości Natury obecnej w szkole i otoczeniu (poziomy przyrody od niskiej do bardzo wysokiej).

Ponadto zastosowano stosowaną skalę stresu składającą się z 50 pozycji podzielonych na dwie podskale, wskazujące końcowy wynik poziomu stresu dziecka w domu, szkole i na świecie. Został również wykorzystany postrzegany kwestionariusz przyrodniczy do pomiaru percepcji każdego dziecka; w końcu wprowadzono także repertuar stresujących wydarzeń, spośród których wybrali badacze, dzieci wybrały według częstotliwości, z jaką się zdarzały.

Zebrane dane poddano analizie, oceniając istotne różnice, korelacje, analizę wariancji i regresje hierarchiczne.

Z dziećmi w grupach przeprowadzono wywiady, a następnie każde dziecko wypełniło kwestionariusz, który został im przekazany. Później Każdy dom odwiedzono w celu oceny pobliskiej przyrody do środowiska mieszkalnego.

Wydaje się, że wyniki tej pracy potwierdzają hipotezę buforowania: Natura nadaje się jako narzędzie do radzenia sobie w niesprzyjających sytuacjach; tak, aby dwoje dzieci, które cierpią z powodu tej samej częstotliwości stresujących wydarzeń, miało różne poziomy stresu, w zależności od ilości Natury, do której mogą uzyskać dostęp.

Wczoraj w Barcelonie odbyła się V konferencja naukowa Fundacji Roger Torné, a dokładnie dr Corraliza był obecny jako mówca.

Po #infanciayciudad wpisałem to zdanie powinno nas wszystkich zastanowić, od rodziców po kierowników urbanistyki, specjalistów ds. edukacji, ekspertów ds. zdrowia dzieci i władze. „Najpierw ludzie tworzą miasta, a następnie miasta„ tworzą ”ludzi.

Jest tak w przypadku irytującego faktu, że dzieci nawet nie miały możliwości zaangażowania się w budowę miast, ale czy chcemy, aby tak pozostało? Czy jesteśmy zainteresowani zaangażowaniem się dla naszych dzieci? i dzieci, które będą mieć w przyszłości?

Obrazy | Paw Paw, USA Serwis ryb i dzikich zwierząt Northeast Region
Via | Magram
Więcej informacji | Psychothema
In Peques and More | Nie pozwól swoim dzieciom żyć w denaturowanym dzieciństwie: Curals z deficytem przyrody!

Wideo: Trauma dziecięca a rozwój mózgu - prof. dr hab. Jerzy Vetulani (Może 2024).