Matka jest zmuszona przykryć serwetką swoje dziecko ssące w londyńskim hotelu

Co dzieje się, gdy kobieta karmi swoje dziecko piersią w luksusowym londyńskim hotelu? Cóż, osoby odpowiedzialne za hotel starają się, aby wszyscy w środku zachowywali się jak ciche i odczłowieczone manekiny, które, jak sądzę, są typem ludzi tam przebywających, i zmuszają cię do przykrycia dziecka serwetką. Wyjaśniam, że jeśli wydaje mi się zdenerwowany, tak, jestem, ponieważ wiele osób uzasadnia to stwierdzeniem, że „oczywiście był to luksusowy hotel”.

To, że posiadanie większej ilości pieniędzy jest niczym więcej niż nikim, a głodne dziecko nigdy nie znajdzie się poniżej kaprysów i hobby bogatych ludzi. Jeśli przynajmniej na tym samym poziomie. A w przypadku dziecka, które nie może spożywać niczego, co jest tam oferowane, powiedziałbym, że na wyższym poziomie i nie powinien się ukrywać.

Aby to potwierdzić, matka-ofiara postanowiła zrobić dwa zdjęcia. Jeden przed i jeden po. Uśmiech Ten, który stawiamy wszystko, kiedy mamy przed sobą cel, który nie musi być utożsamiany z odczuciami chwili. W rzeczywistości Louise Burns, która jest bohaterem tej historii, wyjaśniła to w The Guardian czuła się upokorzona.

Ma 35 lat, jej dziecko ma 12 tygodni i wraz z siostrą i matką postanowiły pójść na drinka do hotelowej restauracji. Opublikował obraz na swoim koncie na Twitterze i wyjaśnił, co następuje:

Zacząłem karmić córkę bardzo dyskretnie, gdy kelner pośpieszył z ogromną serwetką, ukląkł i powiedział, że muszę się pokryć polityką hotelową ... Pierwszą reakcją było wybuchnięcie płaczem. To było moje trzecie dziecko. Miałem problemy z karmieniem piersią przez pierwsze dwa lata, ale wszystko szło dobrze. Nie spodziewałem się reprymendy w hotelu w centrum Londynu.

Najwyraźniej zarówno kelner, jak i przełożony, którzy później poszli z nią porozmawiać, byli bardzo uprzejmi. Mimo to wyjaśnili, że nie mieli problemu z karmieniem piersią, ale to poprosili o dyskrecję. Wydaje się, że ta dyskrecja polega na uczynieniu karmienia piersią niewidocznym. Te wyjaśnienia sprawiły, że był jeszcze bardziej zdenerwowany, co spowodowało, że poczuł się jeszcze gorzej, i jako skargę postanowił podzielić się wydarzeniem online.

Jak sama mówi i jak często mówiliśmy: „Nikt nie powinien sprawiać, abyś czuł się tak, jak ja w tym czasie, zwłaszcza gdy matki są pod presją karmienia piersią swoich dzieci”. Daj spokój, zaleca się karmienie dziecka piersią, ponieważ jest to dla niego najlepsze, ale istnieje podwójny standard, który mówi, abyś nie robił tego na oczach innych, powodując, że poczujesz się źle, jeśli to zrobisz. Nigdzie nie powinno się to zdarzyć, dlatego po raz kolejny zostawiamy ten post jako znak, że nawet bogaci nie szanują dzieci i popierają Louise Burns, która ten dzień nie zrobił nic złego, ale czuła się osądzona i upokorzona.