Holenderski szpital mógł zapłodnić kobiety nasieniem, które nie pochodzi od ich partnera

Zabiegi wspomaganego rozrodu są coraz częściej stosowane przez pary, które chcą być rodzicami i nie otrzymują tego w naturalny sposób. Są to ścisłe procedury, w których nie ma miejsca na błędy, ale w Holandii mogło się zdarzyć coś bardzo poważnego.

Szpital UMC w Utrechcie wszczął dochodzenie w celu wyjaśnienia możliwych nieporozumień w programie wspomaganego rozrodu. Uważa się, że z powodu „błędu ludzkiego” około 100 kobiet z nasieniem, które nie pochodzi od partnera, mogło zostać zapłodnionych.

„Błąd ludzki”

Na początku podejrzewano, że Dotknęło to 26 par Ale wczoraj dowiedziałem się, że orzeczenie dotyczy również czterech ośrodków medycznych w regionie (Amersfoort, Niewegein, Arnhem i Utrecht diakonessen), które korzystają z laboratoriów głównego szpitala, więc kolejne 84 kobiety mogły zostać zapłodnione nasieniem niewłaściwego mężczyzny.

Zapłodnienie in vitro (IVF) tym parom miało miejsce między kwietniem 2015 r. A listopadem 2016 r., Co oznacza, że kobiety mogą być w ciąży lub mieć już dziecko nieznajomego. Szpital ogłosił w oświadczeniu, że oferuje im wykonanie testu DNA w celu sprawdzenia.

Ponadto 13 zarodków pozostaje zamrożonych, co również podejrzewa ryzyko, że nie zostaną zapłodnione odpowiednim czasem oczekiwania. W takich przypadkach rodzice mogą zdecydować, czy kontynuować proces, czy spróbować ponownie.

Szpital przyznaje, że doszło do niepowodzenia procedury. Użyto narzędzia, które było wcześniej używane w innych przypadkach, według El Mundo. „Nasienie z poprzedniego leczenia było nadal w narzędziu i mogło zakończyć się zapłodnieniem komórek jajowych w następujących przypadkach”, chociaż mówi „to mało prawdopodobne” Że wszystkie te pary są ofiarami tego błędu.

A koszt psychologiczny?

Co jeśli skutecznie zostanie wykazane, że dzieci już urodzone lub będące w drodze nie są dziećmi ojca, którym powinny być? Na świecie nie ma przeprosin ani pieniędzy, które mogłyby naprawić te szkody.

Już dość drogie i stresujące dla pary jest poddanie się zabiegowi wspomaganego rozrodu z niepewnością, obawami i niepokojem, jakie napotykają, tak jak powyżej, aby dodać poważną okoliczność, która w końcu doszła do skutku, syn, którego tak bardzo chcieli, nie pochodzi od ojca, którego się spodziewasz.

Bycie w butach tych par w tym czasie musi być bardzo trudne. Będziemy uważnie śledzić sprawę, aby sprawdzić, czy błąd został potwierdzony i ilu faktycznie było dotkniętych partnerów. Mam nadzieję, że najmniej możliwe, ponieważ tak naprawdę taki błąd jest bardzo poważny.