Sprawują pieczę nad bliźniakami kobiety, która miała je od 64 lat, tak jak stało się to z jej drugą córką

Niecałe dwa miesiące temu opowiedzieliśmy wam historię Mauricii, kobiety, która była matką dziewczynki poprzez zapłodnienie in vitro i której opiekę przejęły lata temu, która została poddana leczeniu w USA, rodzenie bliźniaków.

Już w tym poście skomentowaliśmy to, co oczywiste: jeśli z twoją poprzednią córką uważali, że nie była wykwalifikowana do opieki nad małoletnim, najprawdopodobniej w przypadku 64 lat i dwojga dzieci wynik był taki sam.

I tak było: wczoraj wiadomość podskoczyła usługi społeczne objęły opieką dwoje ich dzieci.

Mniej niż miesiąc opiekuje się nimi w domu

Jak czytamy w El País, służby socjalne Burgos wycofały się z opieki nad dziećmi do Mauricii dwa dni temu, wykrywając „oznaki braku ochrony” i biorąc pod uwagę, że dzieci były w „sytuacji bezradności”, według rzecznika służb społecznych .

Mauricia urodziła dzieci 14 lutego. Obaj zostali przyjęci do szpitala, gdzie pozostali przez ponad miesiąc, do 26 marca zostali zwolnieni. Tego dnia był w stanie wrócić z nimi do domu, po podpisaniu umowy ze służbami socjalnymi, ponieważ miałby osobę wsparcia 24 godziny na dobę.

Mimo to, śledząc sprawę, ustalono to kilka dni temu dzieci potrzebowały „ochrony w innym środowisku”i chociaż cenią sobie możliwość, że w przyszłości znów będą razem, teraz rozważają jedynie opiekę nad rodziną goszczącą.

„Co, jeśli mogę mieć więcej?”

Po powtórzeniu sytuacji kobieta oświadczyła głosem swojego prawnika, że ​​jeśli pierwszy raz będzie bolesny, tym razem było znacznie gorzej.

Zabawne jest to, że mimo wcześniejszych doświadczeń i jak powiedział w wywiadzie dla El Paísa, postanowił ponownie zostać matką, ponieważ był tak świetny za pierwszym razem, gdy pomyślał: „Co, jeśli mogę mieć więcej?”. I w ten sposób aktywował wszystkie mechanizmy, aby to osiągnąć. Udało mu się, jak wszyscy wiemy, a teraz historia się powtarza.

Teraz pytanie brzmi, jak powiedzieliśmy przy poprzedniej okazji: Spróbujesz jeszcze raz Ponieważ jest to dla niej bardzo bolesna sytuacja, ale dotyczy to również jej trojga dzieci, a tego nie można zignorować, i że w rzeczywistości należy również wziąć pod uwagę Stany Zjednoczone.