Pociąg drze wózek dziecięcy, aby ostrzec rodziców przed niebezpieczeństwem na peronach

Wózek dziecięcy szybuje po platformie bezpośrednio do pociągu towarowego zbliża się z pełną prędkością. Przeraża nas widok sceny i nikt nie może temu pomóc. Dziecko mogło wejść do koszyka, ale na szczęście nie było. Dziecko było w objęciach matki, a wideo to kampania promowana przez brytyjską Radę Bezpieczeństwa Drogowego aby ostrzec rodziców przed niebezpieczeństwem na platformach.

Stało się to na peronie stacji Nuneaton w Warwickshire w Wielkiej Brytanii, gdzie widzimy tylko jedną matkę, wózek i dziecko. Prosty brak sekund może sprawić, że ta okropna scena stanie się prawdziwą tragedią.

Nikt nie mógł tego uniknąć, a wózek ostatecznie przejechał pociąg. Skończyło się to roztrzaskaniem, a także wszystkimi zawartymi w nim rzeczami. Na szczęście nikt nie został ranny, ale mógł to być śmiertelny wypadek.

Tragedia, której można uniknąć jeśli nie pozostawisz wózka bez nadzoru, nie włożysz na niego hamulca, lub lepiej, oba.

„Najlepszym sposobem na zapewnienie bezpieczeństwa tobie, twoim dzieciom i twoim mieniu jest zawsze trzymanie wozów rękami i, jeśli to możliwe, hamowanie. Film Nuneaton pokazuje nam, jak ważne jest, aby mieć je pod kontrolą”, powiedział rzecznik podmiotu.

Ostrzeżenie dotyczy nie tylko rodziców, ale także ogółu społeczeństwa. Agencja wzywa wszystkich, by pomogli uniknąć takich wypadków na platformach. W latach 2015–2016 zarejestrowali się ponad piętnaścieset incydentów na platformachi wzywa wszystkich do zwracania uwagi na siebie i innych, aby w razie potrzeby pomagali.

Trzy prawdziwe przypadki

Jest to kampania uświadamiająca wpływ, w której na szczęście nikt nie został ranny, ale niestety zdarzały się prawdziwe przypadki, niektóre z najgorszymi skutkami. Oto niektóre z nich:

  • W 2004 r czteromiesięczne dziecko zmarło na stacji metra Empalme w Madrycie (linia 5), ​​kiedy spadł na tor po tym, jak wleczono wózek, gdy między drzwiami konwoju zaczepiono małą kurtkę.

  • W 2009 r W Australii wózek przypadkowo spada na tory kolejowe. Cudem sześciomiesięczne dziecko w wozie uratowało mu życie. Cierpiał tylko na zadrapania i siniaki. Ale strach był ogromny.

  • W 2010 r, również w Australii 15-miesięczne dziecko nie ucierpiało po tym, jak pociąg miał jeździć samochodem po tym, jak spadł na tory w chwili zaniedbania babci, która opiekowała się dzieckiem i jego bratem.