Jedno z badań pokazuje, że depresja poporodowa dotyczy również mężczyzn

Wraz z narodzinami dzieci nadchodzi seria wielkich zmian w parze i rozpoczyna się okres adaptacji, w którym każdy nauczy się i pozna nowy styl życia. Na tym etapie słynna depresja poporodowa pojawia się u niektórych kobiet. Ale czy coś podobnego dzieje się z rodzicami?

Jedno badanie wykazało, że mogą również doświadczać depresji poporodowej. Mówimy ci o co chodzi.

Chociaż mówiąc o depresji poporodowej, pierwszą rzeczą, która przychodzi na myśl, są matki, od kilku lat mówi się, że może pojawić się również u mężczyzn po zostaniu ojcami.

Ostatnie badanie, które zostało opublikowane w czasopiśmie naukowym Hormony i zachowanie, w którym udział wzięło 149 par ze Stanów Zjednoczonych rodzice również doświadczają zmian hormonalnych po urodzeniu dzieci, co może ostatecznie doprowadzić do depresji.

Wyniki tego badania pokazują, że mężczyźni, którzy się prezentują niski poziom testosteronu dziewięć miesięcy po urodzeniu dzieci, częściej cierpią na depresję poporodową. Ale dodatkowo poziom testosteronu wpływa nie tylko na nich, ale także na ich partnerów.

Dziwnie Ci, którzy mają niski poziom testosteronu, mają pozytywny wpływ na matki, ponieważ stwierdzono, że ich partnerzy mieli mniej objawów depresji po dziewięciu i piętnastu miesiącach od porodu.

Wręcz przeciwnie mężczyźni, którzy mieli wyższy poziom testosteronu, byli bardziej zestresowani i wykazywali tendencję do zachowywania się bardziej wrogo wobec swoich partnerów, wpływając w ten sposób na prawdopodobieństwo wystąpienia depresji poporodowej.

Badanie to potwierdza nie tylko to, że rodzice mogą cierpieć na depresję po urodzeniu dziecka, ale także to człowiek również doświadcza zmian na poziomie biologicznym, kiedy staje się tatą.