Czy uprząż pomaga nauczyć się chodzić?

Dzisiaj skomentujemy uzupełnienie rozwoju motorycznego u dzieci, które można znaleźć w specjalistycznych sklepach w dzieciństwie. Chodzi o to wsparcie uprząż do opracowania marszu.

Dodatek ten pochodzi z opieki terapeutycznej nad dziećmi z niepełnosprawnością ruchową. Polega on na ułatwieniu dziecku z niewielką siłą lub dużą niestabilnością pomocy uzyskania zewnętrznego wsparcia, które pozwala mu poruszać się pieszo, ponieważ jest mało prawdopodobne, aby mógł to zrobić bez pomocy.

I tutaj naprawdę leży najważniejszy czynnik decydujący o skorzystaniu z tego rodzaju wsparcia: są one wskazane tylko wtedy, gdy jest mało prawdopodobne, aby dziecko miało dostęp do autonomicznego marszu własnymi środkami w najbliższym czasie.

Jako fizjoterapeuta w dziedzinie niepełnosprawności w dzieciństwie często zastanawiałem się, czy skorzystać z pomocy w rozwoju motorycznym. Punktem zwrotnym do podjęcia decyzji jest wiedzieć, że kiedy wprowadzamy element zewnętrzny w rozwoju dziecka, musimy mieć świadomość, że warunkujemy cały jego schemat ruchowy, ponieważ istnieje zależność od elementu zewnętrznego.

Reklama

Jest na to wiele codziennych przykładów: słabość kończyny po umieszczeniu plastra, zależność pasa lub opaski na rękę, gdy jest używana w sposób ciągły, zmiana schematu ruchu, gdy używane są laski lub kule. W tym przypadku dodatkowo pogarsza fakt, że dziecko jest maksymalnie przepuszczalne dla swojego otoczenia, więc natychmiast integruje tę zewnętrzną pomoc jako swój własny element, zaburzając normalny rozwój.

Podsumowując, uważam, że elementy te należą do dziedziny terapii, a nie codziennej uwagi dzieci. Powinny być stosowane tylko wtedy, gdy zdiagnozowano patologiczne opóźnienie rozwojowe, a nie ograniczone do użycia, gdy dziecko przekroczy statystycznie częsty wiek chodu. Może to generować ryzyko niezdarności ruchowej (nawet jeśli jest łagodne), której nie trzeba zapewnić naszym dzieciom.

Wideo: Nie ciągnij!!! - Nauka chodzenia na luźnej smyczy (Może 2024).