Matka karmiąca, matka wilk

Nie wiemy zbyt dobrze, co skłoniło autorów tego badania do przeprowadzenia go, być może matka z dzieckiem zahaczonym o pierś była nieco bardziej agresywna niż zwykle, a może istniała tylko hipoteza i ktoś chciał wiedzieć, czy to była prawda

Faktem jest, że badacze z University of California w Los Angeles przeprowadzili badanie, aby dowiedzieć się, jak zachowują się matki, gdy muszą się bronić lub muszą bronić swoich dzieci, w zależności od tego, czy karmią piersią, karmią butelką, czy też są Kobiety, które wciąż nie mają dzieci.

Doszli do wniosku, że to matki karmiące piersią chronią swoje dzieci i chronią się bardziej agresywnie niż inne kobiety, jakby karmienie piersią wywołało instynkt ochronny w stylu wilki mamusie.

W badaniu, które pojawia się we wrześniowym numerze magazynu Nauki psychologiczneW badaniu uczestniczyło 18 matek, które karmiły piersią, 17 kobiet, które dawały butelki i 20 kobiet, które nie były jeszcze matkami (z pewnością dość mała próbka). Naukowcy zdali sobie z tego sprawę przyczyną tego wzrostu agresywności może być obniżone ciśnienie krwi u matek karmiących.

To spowodowałoby, że typowa reakcja ciała na stres, którego misją jest pomoc w zmniejszeniu niepokoju i próba uspokojenia kobiety, jest niższa, co zwiększa wartość obrony ich dzieci i samych siebie.

Jennifer Hahn-Holbrook, jeden z autorów badania, skomentował:

Karmienie piersią ma wiele korzyści dla zdrowia i odporności dziecka, ale wydaje się, że ma również mało znaną korzyść dla matki ... być może zapewnia matkom ochronę przed wieloma stresorami, z którymi jednocześnie borykają się nowe matki Daje im to dodatkowy zastrzyk odwagi, jeśli muszą się bronić lub swoich dzieci.

Ten plus agresywności został jednak wyjaśniony z defensywnego punktu widzenia. Matka nie wyjdzie w poszukiwaniu problemów na ulicy nie będzie też oczekiwał tego, karmiąc piersią swojego syna, ale jeśli zobaczy, że jest w stanie bronić siebie lub swojego dziecka, będzie miał więcej odwagi.

Autorzy badania mówią o tym jako o korzyściach, chociaż nie odważę się tak na to wskazywać, tak jak nie nazwałbym tego szkodliwym. Być może jedyne, co przychodzi mi do głowy, to zapytać, czy matki karmiące zauważyłem wzrost agresywności podczas karmienia piersią lub nie. W tej chwili, myśląc o mojej żonie, mogło być tak, że była bardziej impulsywna i nieco mniej racjonalna, ponieważ mieliśmy dzieci, ale oczywiście nie wiem, czy byłaby taka sama, gdyby nie karmiła ich piersią.

Co myslisz

Wideo: Atak psa: Kobieta zabiła dwa pitbulle (Może 2024).