Aresztowany za pozostawienie córki w spokoju na pół godziny w samochodzie

Skomentowaliśmy na blogu aktywne i pasywne: samochód nie jest miejscem, w którym dzieci mogą być same. Kobieta została aresztowana za pozostawienie córki w spokoju na pół godziny w samochodzie, coś, co wydaje mi się ogromną nieodpowiedzialnością i nieświadomością.

Matka małej dziewczynki, 28 lat, została aresztowana na parkingu lotniska za domniemane przestępstwo porzucenia nieletnich, kiedy pojawiła się po tym, jak zostawiła swoją trzyletnią córkę samotnie w samochodzie na pół godziny.

Kolejna osoba, która przybyła na parking o godzinie 19:00, zauważyła, że ​​w zaparkowanym obok nim pojeździe jest bardzo mała dziewczynka śpi z całkowicie zamkniętymi oknami. Czekał około pięciu minut, a kiedy zobaczył, że nikt nie zbliża się do samochodu, powiedział ochroniarzowi.

Wtedy to oficer bezpieczeństwa zadzwonił pod numer 091 i patrol radiowy policyjnego samochodu przybył na miejsce zdarzenia, dopóki nie pojawiła się matka dziewczynki, kiedy została aresztowana. Wydarzenia miały miejsce 6 lutego na lotnisku w Maladze, zgodnie z oświadczeniem Generalnej Dyrekcji Policji.

Nie wiem, jak matka będzie „usprawiedliwiona”, jeśli nie zda sobie sprawy, jeśli nie będzie chciała jej obudzić, jeśli będzie to tylko minuta, a sprawa będzie skomplikowana (co wiem, w jakich okolicznościach ktoś zostawiłby jej dziecko tak długo zamknięte w samochód), ale faktem jest, że będziesz musiał uwzględnić ten fakt.

W każdym razie jest to jedna z tych wiadomości, które przypominają nam, że warto to powtórzyć zostawianie dzieci samych w samochodzie jest niebezpieczne, chociaż niestety te zdarzenia zdarzają się względnie często, albo przez pomyłkę, albo świadomie (mówiąc coś, bo sumienie, mało).