„Alfabet diabła”, nowe wyzwanie wirusowe, które powróciło w Instytucie Asturii

Nazywają to „alfabetem diabła” i jest to szkodliwa gra wirusowa Stało się modne wśród dzieci z asturskiego instytutu. Jednak ta okropna gra nie jest nowa, a liczne filmy zamieszczone na YouTube na ten temat są tego przykładem.

Od Babies and More chcemy ostrzec cię przed tym wyzwaniem, poinformować o tym, co to jest i dać ci klucze, aby zapobiec wpadaniu dzieci w praktykę i rozpowszechnianie tego rodzaju gier wirusowych.

Co to za wyzwanie wirusowe?

„Alfabet diabła” (niektórzy nazywają go również „chińskim alfabetem”), polega na drapaniu palcem dłoni innego dziecka, podczas gdy proszony jest o recytację liter alfabetu i wypowiedzenie słowa przy każdym z nich im.

Drapanie zwiększa intensywność i szybkość tarcia, prowadząc do poważnych obrażeń, które często mogą zostać zainfekowane i wymagają leczenia w celu wyleczenia.

Czasami dziecko dobrowolnie wyciąga rękę, aby wziąć udział w wyzwaniu, ale w innych jest oszukany przez partnera, który mocno ściska jego ramię i uniemożliwia mu puszczenie, dopóki nie ukończy całego alfabetu.

Wirus, który wywołał alarm

Jak donosi asturyjska gazeta El Comercio, około 40 studentów pierwszego roku ESO i niektórych z drugiego roku Astures Institute w Lugones, zostały odkryte w zeszłym tygodniu z obrażeniami dłoni i nadgarstków, pochodzące z praktyki tego wirusa.

W placówkach Babies i innych Asturii szkoły i instytuty będą zabraniały uczniom nagrywania telefonów komórkowych z innymi kolegami z klasy, jako środka przeciw cybernękaniu

Dyrektor centrum Mario Prendes wyjaśnia gazecie, że kiedy nauczyciele zaczęli zdawać sobie sprawę z istnienia tych podejrzanych znaków w rękach kilku uczniów, postanowili zbadać, co się dzieje, aby jak najszybciej rozwiązać ten problem.

I tak dowiedzieli się o tym wirusie, którego filmy z YouTube zaczęły się rozprzestrzeniać wśród studentów zaledwie kilka dni wcześniej. Z centrum podjęli już odpowiednie środki, ale Szczególnie niepokojąca jest reaktywacja tego rodzaju wyzwań., ponieważ choć w pewnym momencie mogą się wydawać wykorzenione, moc sieci społecznościowych powoduje ich silne odrodzenie.

Straszna praktyka, która jednak nie jest nowa

Ten okropny wirus może dla ciebie brzmieć jak wielu lub żyłeś nim we własnym ciele. I to dlatego, że „alfabet diabła” nie jest niczym nowym, a już w latach 90. stał się modny wśród dzieci.

Ale sieci społecznościowe po raz kolejny wskrzesiły tego rodzaju wyzwania, pomagając w ich szybkim rozpowszechnianiu wśród najmłodszych.

Dwa lata temu Stowarzyszenie przeciwko szkolnemu zastraszaniu w Asturii powtórzyło to po raz pierwszy, gdy matka poinformowała, że ​​jej ośmioletni syn został zmuszony do „gry” na alfabecie. Stowarzyszenie nalegało na zdjęcie znaków w rękach dziecka rodzice i nauczyciele powinni zwracać uwagę na tego rodzaju sygnałyi nie uciszaj skrzynek.

Co możemy zrobić, aby zatrzymać tego rodzaju wirusy?

„Płetwal błękitny”, „Momo”, „W moim odczuciu wyzwanie”, „Bird Box Challenge” ... lista niebezpiecznych wirusowych wyzwań, które rozprzestrzeniły się w ostatnich latach wśród młodych ludzi, jest niestety długa.

Policja, Straż Cywilna i eksperci nieustannie go ostrzegają i proszą o współpracę rodziców i nauczycieli, aby powstrzymać tego rodzaju wirusy i uniemożliwić nastolatkom kontynuowanie praktyki i rozpowszechnianie ich w sieciach społecznościowych.

Biorąc pod uwagę tego rodzaju wirusowe „gry”, pierwszą i najważniejszą rzeczą, którą musimy zrobić rodzicom i nauczycielom, jest nie patrzeć w drugą stronę. Dlatego jeśli wykryjemy jakiekolwiek widoczne ślady na ciele dziecka lub zauważymy zmiany w jego zachowaniu lub wynikach w szkole, koniecznie porozmawiaj z nim, aby znaleźć przyczyny i rozwiązać problem.

Ponadto eksperci podkreślają znaczenie nie zezwalając dzieciom na swobodny i bez nadzoru dostęp do treści publikowanych w InternecieCóż, może to prowadzić do konsumowania treści nieodpowiednich do ich wieku, czy to w postaci niebezpiecznych wyzwań wirusowych, pornografii, przemocy, wrażliwych obrazów ... a nawet ofiarami nękania i dokuczania w sieci.

A to staje się szczególnie ważne, gdy dajemy dzieciom swój pierwszy telefon komórkowy. The edukacja w zakresie odpowiedzialnego korzystania z ICT jest kluczem, nie tylko nie wpada w zaklęcia tego rodzaju wyzwań, ale nie kontynuuje ich rozprzestrzeniania.

W przypadku niemowląt i innych Wyzwania wirusowe i młodzieżowe: porady ekspertów w celu zapobiegania sytuacjom ryzyka

Inne aspekty, o których musimy pamiętać, to znaczenie nauczania asertywności naszych dzieci (aby wiedziały, jak powiedzieć „nie”), zachęcania do ich samooceny i dawania im kluczy do nauki radzenia sobie z opiniami „hejterów”.

Zdjęcia | iStock