Czy autobusy szkolne są bezpieczne?

Sparaliżowany wieściami o śmierci półtora roku w Madrycie potrąconym przez szkolny autobus, pytam siebie i pytam: jeśli autobusy szkolne są wystarczająco bezpieczne.

Kiedy mój syn był mały, prawda jest taka, że ​​nie czułem się wcale bezpiecznie z tą usługą i nie korzystałem z niej, ponieważ uważałem, że nie mam wystarczających gwarancji, nawet jeśli dokonała tego prestiżowa firma.

Nie ufam bezpieczeństwu transportu szkolnego

W tym czasie nie było to obowiązkowe pasek i nie wzięli go, co już samo w sobie wydawało mi się barbarzyństwem, ponieważ ja, mój syn, zawsze stawiałem go na swoim miejscu, nawet jeśli podróżował taksówką.

Prosty fakt, że szkoła powiedziała mi, że ponieważ nie były obowiązkowe, nie zatrudnili go (trener starego modelu bez pasów powinien być tańszy) zmusił mnie do myślenia, że ​​niewiele cenią bezpieczeństwo mojego syna.

Obowiązują obecne przepisy bez konieczności używania pasa bezpieczeństwa w autobusach szkolnychOpowiem o nich, ponieważ uważam, że nadal są zdecydowanie niewystarczające. Jedyną opcją jest wywieranie presji na szkołę, aby korzystała z usługi, która ją obejmuje, i że jest wystarczająca liczba pracowników, aby zapewnić, że dzieci korzystają z niej poprawnie.

Ponadto w momencie wejścia na pokład autokaru dzieci były w jednej linii i pod opieką jednej osoby, co w żaden sposób nie dało mi spokoju. Mogą zdarzyć się wypadki i niemożliwe jest kontrolowanie małych dzieci, które nie mają wiedzy o ryzyku, ale jedna osoba na tak wiele dzieci wydawała się niewystarczająca.

Czasami dość skomplikowane jest obserwowanie dwojga lub trojga małych dzieci, które nie mogły uwierzyć, że nauczyciel ma super moce, które uniemożliwiają nikomu zrobienie triku i umieszczenie się w niebezpiecznym miejscu.

Wreszcie, przynajmniej raz w mojej szkole i wielu innych powiedziało mi matki innych ośrodków, że tak się stało mały chłopiec zasnął w autokarze rano i pojawiał się godzinami w garażach firmy transportowej. Czy to przytrafiło się tobie lub dziecku, które znasz?

Oznacza to, że opiekun nie uwzględnił odpowiednio dzieci po przybyciu do ośrodka, co wiąże się z odpowiednim ryzykiem. Może to być błąd ludzki, ale w przypadku dzieci uważam, że muszą istnieć proste środki kontroli, które pozwolą uniknąć tego rodzaju błędów, których można uniknąć.

Przepisy bezpieczeństwa dotyczące autobusów szkolnych

Moje wrażenia na temat słabego bezpieczeństwa transportu szkolnego nie są bezzasadne, gdy dokonam przeglądu obecnych przepisów w tym zakresie. Mój wniosek jest taki, że jest całkowicie niewystarczający i naraża dzieci na ryzyko.

Pierwszy i poważny. Pasy bezpieczeństwa Nadal nie są obowiązkowe. Prawdą jest, że każdy autokar zarejestrowany po 2006 roku musi je włączyć, ale szkolne pojazdy transportowe muszą mieć maksymalny wiek 16 lat, a najwyżej 10 lat, jeśli wcześniej nie zajmowali się tą działalnością. Oznacza to, że będzie zależeć od szkoły i presji rodziców, że autokar jest używany lub nie z wbudowanymi pasami.

Kolejną kwestią są przepisy dotyczące uwaga i opieka nad dziećmi w autokarze, i świadomie używam słowa uwaga i ostrożność, a nie czujność, ponieważ uważam, że takie podejście należy przyjąć, tak jak w przypadku jadalni.

Z tego, co odkryłem wymóg opiekuna Jest to obowiązkowe tylko wtedy, gdy ponad połowa dzieci ma mniej niż 12 lat. Chociaż prawdą jest, że nie znam żadnej „trasy” bez opiekuna, jedna osoba nadal wydaje się niewystarczająca do monitorowania, czy tak wiele dzieci podróżuje bezpiecznie i dobrze wiąże pasy.

Wiele wypadków jest Potknięcia i upadki podczas wsiadania i wysiadania z autobusu, więc myślę, że konieczne byłoby, aby personel był wystarczający, aby żadne dziecko nie pozostało bez nadzoru w tak delikatnych chwilach.

Inne zasady, takie jak podłogi antypoślizgowe, ekrany bezpieczeństwa, ograniczenie prędkości (które moim zdaniem powinny być wyższe), obsługa okien i drzwi wydają się dopuszczalne, ale o ile liczba dorosłych opiekunów nie wzrośnie tak bardzo podczas jazdy w górę i w dół, jak w transporcie, dopóki prędkość nie jest ograniczona, a stosowanie środków zatrzymujących jest obowiązkowe, tak myślę szkolni trenerzy pozostaną niepewni.

Wiem, że zdarzają się wypadki, których nie można uniknąć, aw konkretnym przypadku, który zmusił mnie do zastanowienia się nad śmiertelnym wykorzystywaniem dziecka, nie znam szczegółów, ale nadal uważam, że należy poprawić bezpieczeństwo autobusu szkolnego aby tego rodzaju wypadki były niemożliwe.

Wideo: Amerykańskie szkolne autobusy - Stara konstrukcja ale mocne. Chodzi o bezpieczeństwo studentów (Może 2024).