„Przetrwać wyzwanie bycia rodzicami i pomagać rodzinie w rozwoju”: wsparcie zapewniane przez „Mózg dziecka”

Ile rodzice wiedzą o mózgach dzieci? Martw się, oszczędzaj rumieńca, ponieważ jesteśmy mniej więcej tacy sami. Rola mózgu ma fundamentalne znaczenie we wszystkich aspektach życia naszych dzieci, które nas dotyczą, w rzeczywistości determinuje to, kim jesteśmy i co robimy, ale osobom starszym zwykle brakuje niezbędnych informacji o tak złożonym organie.

Co byś pomyślał, gdybym ci powiedział, że mózg jest częściowo kształtowany przez doświadczenia, które oferujemy jako rodzic? Zwykle to rozumiemy, prawda? Jednak kluczowe dla mnie zdanie brzmi „wiedząc o tym” mózg zmienia się w odpowiedzi na nasz sposób wykonywania ojcostwa / macierzyństwa, może pomóc nam wychować silniejsze i bardziej odporne dziecko„. „Mózg dziecka: 12 rewolucyjnych strategii pielęgnowania rozwijającego się umysłu dziecka”, jest to niezbędna i niezbędna książka w naszej bibliotece rodzinnej, podobnie jak wszystkie podręczniki dotyczące zdrowia fizycznego dzieci, które cenimy.

Jest napisany przez Daniela J. Siegela (neuropsychiatra) i Tinę Payne (ekspert ds. Ojcostwa), którzy na stronach tego innowacyjnego i praktycznego przewodnika demistyfikują kryzysy i konflikty. Uwzględniłem jasne wyjaśnienia i strategie odpowiadające różnym grupom wiekowym (I pozwól nam stawić czoła drobnym codziennym zmaganiom!).

Nie pamiętam zbyt dobrze, gdzie zobaczyłem okładkę tej książki ogłoszoną podtytułem „Przetrwaj wyzwanie bycia rodzicami i pomóż rodzinie w rozwoju”, ale wiedziałem, że muszę ci powiedzieć, a z wydawnictwa ALBA zaproponowali mi przesłanie jej kopii . Jest to niezbędna książka, która wymaga pewnych ponownych odczytów i chcielibyśmy mieć ją pod ręką, ale z drugiej strony jest łatwa do przeczytania, a Zaskakujące, jak codzienne interakcje stają się okazjami do kształtowania złożonego i plastycznego narządu jednocześnie.

Dobrą rzeczą w podejściu „przetrwanie i postęp” jest to, że nie musisz szukać czasu, aby pomóc swoim dzieciom robić postępy. Możesz wykorzystać wszystkie interakcje, które udostępniasz (stresujące i rozwścieczające / cudowne i urocze), aby pomóc im być odpowiedzialnymi, troskliwymi i zdolnymi ludźmi, którymi chcesz, aby byli

Mistrzowski i łatwy do odczytania przewodnik, który pomaga rozwijać inteligencję emocjonalną dzieci

Daniel Goleman (autor „Inteligencji emocjonalnej”) mówi, że „Każdy, kto dba o dzieci i kocha dziecko, powinien przeczytać „Mózg dziecka„. Popieram to stwierdzenie z przekonaniem, że w złożonym środowisku społecznym, które nie zawsze zapewnia najlepszy rozwój dziecka, oraz z samotnością, którą (czasami) rodzice odczuwają, gdy chodzi o wychowanie i edukację, przewodnik po tych cechach , daje nam siłę w naszej roli.

12 strategii w sześciu rozdziałach: „bądźcie rodzicami z myślą o mózgu”, „dwa mózgi są lepsze niż jeden: zintegruj lewy i prawy”. Zaskoczyło mnie coś (i myślę, że wielu): „zbuduj drabinę umysłu: zintegruj mózg górny i dolny„(To nowość, nikt mi o tym nie powiedział).

W rozdziale czwartym („zabij motyle') Nauczymy się integrować pamięć dla wzrostu i uzdrawiania. Wtedy zrozumiemy nasze własne stany dla „zintegrować części jaźni„. I w końcu osiągamy połączenie ja / my, aby naucz się zwiększać zabawę w rodzinie i naucz dzieci, jak rozmawiać o „my”.

Książka zawiera arkusze przypominające o kopiowaniu i zawieszaniu w lodówce, jasne przykłady i ilustracje, a także podsumowanie wieków związanych z etapami pełnego mózgu. Polecam nie tylko dlatego, że jestem przekonany, że jest to konieczne, ale także dlatego, że jest bardzo kompletne i praktyczne.

Na stronach „Mózgu dziecka” rodzice i nauczyciele mają w zasięgu ręki jasne wytyczne, aby zrozumieć i zarządzać różnymi konfliktami dzieci w zależności od wieku. A jeśli pójdziemy nieco dalej, otrzymamy również łatwe narzędzia do zastosowania w celu rozwiązania tych konfliktów

Gdy modele macierzyństwa / ojcostwa tych, którzy kształcili się przed nami, nie służą nam (chociaż wiemy, jak je rozszyfrować), nie możemy też zabraknąć referencji. Czas odrzucić wymówki i twierdzić, że „nie wiemy, jak radzić sobie z konfliktami z najmłodszymi”, czasem empatia nie wystarczy, rodzice potrzebują narzędzi do działania.