Nasze matki i babcie rodziły teraz szybciej niż kobiety

Z biegiem lat czasy się zmieniają, zdrowie się poprawia i wszystko wydaje się lepsze, do tego stopnia, że ​​żadna z naszych matek i babć nie zmieniłaby dotychczasowych osiągnięć w stosunku do ich młodości. Nie chcielibyśmy też, aby niepewność tamtych czasów powróciła (choć wydaje się, że nasi przywódcy polityczni nie przejmują się tym zbytnio), chociaż trzeba powiedzieć, że w jakiś sposób nas wyprzedzili: nasze matki i babcie rodziły teraz szybciej niż kobiety, ale o wiele więcej.

Naukowcy z amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia Dziecka i Rozwoju Człowieka przeprowadzili badanie, w którym to zaobserwowali czas porodu przedłużono średnio o 2 godziny i 40 minut w ciągu 50 lat.

Aby przeprowadzić badanie, ocenili ponad 140 000 nowych matek, które urodziły w latach 1959–1966 oraz w latach 2003–2009, i porównali czas i cechy charakterystyczne każdego porodu.

Porównując dwie grupy matek, zdali sobie sprawę, że kobiety z pierwszej grupy, nasze matki i babcie urodziły średnio około czterech godzin, podczas gdy kobiety, które urodziły już w 21 wieku za około sześć i pół godziny.

Różnica między czasem, jaki zajęło to niektórym, a czasem innym, została podana, według autorów, przez nadmierna interwencja medyczna które zostało przeprowadzone w ostatniej dekadzie, przy zbyt instrumentalnej kontroli wszystkich procesów porodowych. Dowodem na to są dane, które pokazują, że zastosowanie znieczulenia zewnątrzoponowego było do 55% u kobiet, które niedawno rodziły, w porównaniu z 12% tych, które zrobiły to kilkadziesiąt lat temu, że podawanie oksytocyny zostało przeprowadzone u 44%, w porównaniu z 12% „najstarszych” i że kobiety przeszły cesarskie cięcie przez 12% czasu, w porównaniu z 3% kobiet wcześniej.

Innym powodem jest to wiek, w którym kobiety mają pierwsze dziecko, również jest zróżnicowany. 50 lat temu kobiety miały pierwsze dziecko około 20 lat, a teraz kobiety są około dziesięć lat starsze, kiedy już nie są.

Trzecim możliwym powodem jest nadwaga i otyłość, które również wpływa na czas trwania porodu (i wiemy już, że wskaźniki otyłości wzrosły w ostatnich dziesięcioleciach).

Bez względu na przyczynę i być może to, co powiem czwartym powodem, zmienił się sposób życia. Moja teściowa zawsze mówi, że poród jest jak bzdura, puszczenie dziecka i to wszystko. Moja matka, która urodziła sześć lat, niektóre bez znieczulenia, inne z cesarskim cięciem, a niektóre przez cesarskie cięcie, zawsze mówi, że gdybym miał inny, miałbym go dopochwowo i bez znieczulenia. Teraz jest wiele kobiet, które chcą, aby wszystko było szybkie i bezbolesne, a to wymaga interwencji i ostatecznie spowalnia proces. Inni chcą urodzić się naturalnie i ostatecznie zmienić zdanie, być może dlatego, że nie są wystarczająco przygotowani.

Wideo: Rodzinka Barbie - Czy Iza jest w ciąży? Bajka dla dzieci po polsku. (Może 2024).