Dlaczego SAR robi dobrze, aby przestać rozważać chorobę Downa

Wczoraj opowiedzieliśmy wam historię Clary, dziewczynki z zespołem Downa, której rodzice byli bardzo dumni, ponieważ została wybrana do katalogu odzieży, i podkreśliliśmy potrzebę normalizacji i integracji tych dzieci i wszystkich dzieci, cokolwiek jego stan w naszym dziwnym społeczeństwie.

W dzisiejszych czasach dowiedzieliśmy się, że Royal Spanish Academy of Language (RAE) postanowiła wkrótce zmodyfikować definicję zespołu Downa przestają być uważane za chorobę, dane, które uważamy za ważne, istotne i, jak mówią w moim mieście: to robią dobrze, aby to zmienićchodź

Wszystko zaczęło się 4 tygodnie temu

Prawie miesiąc temu polityk określił dzieci z zespołem Downa jako nienormalne. Pamiętam, że w dzieciństwie wszyscy tak je nazywaliśmy i nie mówiono o tym z pogardą ani z zamiarem wyrządzenia krzywdy. Był to sposób na skrócenie „zespołu Downa”, a także włączenie do grupy innych dzieci lub osób z innymi zaburzeniami.

Z biegiem lat „subnormal” stał się obrazą a teraz jest w użyciu jako sposób mówienia o osobach niepełnosprawnych, właśnie dlatego, że tyle razy słowo to zostało użyte, aby zaszkodzić, że (prawie) nikt nie mówi tego z dobrą intencją.

Podobnie słowa „mongolizm” lub „mongolski” były również używane w odniesieniu do osób z zespołem Downa, ponieważ ich twarze przypominały mongolskie, urodzone w Mongolii, ale z czasem stały się również użycie uwłaczające (ponieważ obrazą jest „jesteś subnormalny” jako „jesteś mongolski”).

W tej sytuacji kobieta o imieniu Paloma Ferrer postanowiła zebrać podpisy w Change, aby poprosić RAE o modyfikację definicji tych słów, ponieważ z czasem znaczenie na ulicy bardzo się zmieniło, a jeśli chodzi o zespół Downa, ponieważ to nie jest wyłącznie choroba (To nie jest ostra choroba lub przewlekła choroba, która ma leczenie lub możliwe wyleczenie).

SAR przestanie traktować zespół Downa jako chorobę

Najwyraźniej w wersji papierowej SAR, czyli w słowniku papierowym, definicja została poprawiona w najnowszej wersji. Jednak w wersji cyfrowej zmiana ta jeszcze nie nastąpiła (i zobacz, że jest to dziwne, ponieważ wydaje się, że najłatwiej jest, aby sytuacja była odwrotna).

Tak więc w wersji cyfrowej czytamy to:

Choroba spowodowana całkowitym lub częściowym potrojeniem chromosomu 21, który charakteryzuje się różnym stopniem upośledzenia umysłowego i zmiennym zestawem nieprawidłowości somatycznych, wśród których skóra fałduje się między nosem a powieką, co nadaje twarzy wygląd typowy

Choć nowa definicja, która będzie obowiązywać w najbliższych dniach, przeczytamy:

Wrodzona anomalia spowodowana potrojeniem chromosomu 21, który charakteryzuje się różnym stopniem niepełnosprawności intelektualnej i zmiennym zestawem zmian somatycznych, wśród których wyróżnia się fałd skórny między nosem a powieką.

Jest to oczywiście krok naprzód w pracach nad normalizacją osób z zespołem Downa, które nie będą już uważane za chore (przynajmniej na poziomie definicji) i krok naprzód w zawsze ciężkiej pracy na rzecz ich integracji społecznej.

Ale SAR nie zmieni innych warunków

Słowa „podnormalny” i „mongolski” będą kontynuowane z ich obecnymi definicjami. Subnormal nadal będzie „osobą, która ma wyraźnie gorszą zdolność do normalnej zdolności intelektualnej”, a mongolską, oprócz naturalnej osoby z Mongolii, tą osobą „cierpiącą na mongolizm”, będącą mongolizmem zdefiniowanym jako zespół Downa.

Czy powinni to zmienić? Czy wina naszej, społeczeństwa, która wzięła te słowa, które nie miały złych intencji, zamieniła je w obelgi? Cóż, trzymam oba. Wina jest nasza, że jesteśmy w stanie bawić się słowami, zmieniając znaczenie zdania (aby zobaczyć, w jakim języku możesz powiedzieć znajomemu „skurwysynowi”, aby mu coś pogratulować, a wrogowi „jesteś sprytny” i chcesz się trafić) oraz ponieważ jest to coś niekontrolowanego, słownik SAR powinien nieco dostosować się do jego populacji.

W rzeczywistości ani definicja podnormalności, ani mongolizmu nie są błędem. Problem polega na tym, że znaczenie słów zmieniło się i kiedy je słyszymy, słyszymy zniewagę. Postanowili niczego nie zmieniać, właśnie dlatego nie uważaj, że w definicji występuje błąd. Jednak, jak mówię, powinni dodać bieżącą konotację każdego słowa tak jak ktoś, kto robi zdjęcie rzeczywistości: dziś powiedzenie komuś czegoś nienormalnego to coś więcej niż tylko odniesienie się do niego jako osoby o zdolności intelektualnej znacznie niższej niż zwykle, ponieważ w większości przypadków nie jest to prawdą, być może powinni dodać, tak jak w określeniu „kretyn”, znaczenie „przym. Alelado, brak rozumu” lub cokolwiek, co wydaje się im najlepsze, że są do tego uczonymi.

Zespół powrotu do Downa

Na koniec podkreśl, jak ważne jest, aby przestać rozważać zespół Downa. To nie jest choroba, ponieważ, jak powiedziałem, Nie ma możliwości leczenia ani wyleczenia. Choroba jest zaburzeniem zdrowia, czymś tymczasowym lub czymś cierpiącym przez całe życie, ale które można wyleczyć, złagodzić lub kontrolować za pomocą leczenia. Jeśli nie ma takiego leczenia, badane jest jego znalezienie.

To nie to samo i chociaż najważniejsze nie jest to, że definicja w słowniku jest dobra, ponieważ najważniejsze jest, aby społeczeństwo zaakceptowało, znormalizowało i pomogło dzieciom i osobom z zespołem Downa poczuć się „jeszcze jednym”, zgodzisz się ze mną, że u podstawy, na początku języka, w czystości, gdzie nie ma możliwej interpretacji lub kalamburów, nie można ich uznać za chorych.

Wideo: Sarsa - Tęskno Mi (Może 2024).