„80% dzieci śpi w towarzystwie”, Rosa Jové

Rozmawialiśmy na blogu kilka razy Rosa Jové i jej książka Śpij bez łez w którym wyjaśnia między innymi, że rozwiązaniem problemów ze snem u dzieci jest nie pozwolić dzieciom płakać, dopóki nie zasną.

Twierdzi, że normalne jest, że dzieci budzą się w nocy. Według najnowszych statystyk, 81% rocznych dzieci budzi się w nocy, a 54% nadal to robi po 2 latach, podczas gdy około 3 lub 4 lat udało im się wyregulować rytm snu i są w stanie spać całą noc.

Tymczasem cierpliwość, miłość i korzystanie z praktyk, które promuje, o których korzyściach rozmawialiśmy również o Niemowlakach i nie tylko: colecho.

Colecho oznacza dzielenie łóżka z dziećmi, spanie z nimi. Są rodzice, którzy wstydzą się tego przyjąć, ale nie powinno tak być. Jest to najbardziej normalna i naturalna rzecz na świecie.

Niektóre brzmią jak prymitywna praktyka, że ​​tak powiem, ale jak dotąd nic. W krajach bardzo zaawansowanych pod względem rodzicielstwa, takich jak Japonia, Szwecja, Norwegia lub Finlandia, szkoła jest blisko 90%. W rzeczywistości autor podkreśla, że ​​każdej nocy 80% dzieci na świecie śpi z rodzicami.

Zamiast karcić ich, ponieważ „przechodzą” do łóżka mamy i taty, rodzice powinni nauczyć się akceptować to jako normę, sposób na to, by nasze dziecko lepiej spało w nocy. Nie zrobi tego przez całe życie, zrobi to, dopóki nie poczuje się bezpiecznie spać samotnie.

Jové wskazuje także na coś, o czym dotąd nie myślał: krótko mówiąc, większość dorosłych spała razem, dlaczego dzieci nie chcą tego robić?

Są tacy, którzy zastanawiają się, czy tak duże uzależnienie nie jest szkodliwe dla dziecka. Ale naprawdę szkodliwe są emocjonalne konsekwencje indoktrynacji, aby mimo to nauczyły się spać same.

Dając im bezpieczeństwo i ochronę, gdy tego szukają, jaką szkodę możemy im wyrządzić?

Mówię jasno: najlepszą inwestycją rodzinną jest łóżko 2x2.