Jeśli już skomentowaliśmy, że otyłe kobiety mają więcej problemów z poczęciem, nowe badania to zapewniają Otyłość u mężczyzn również utrudnia płodność.
Udowodnionym faktem jest, że nasienie otyłych mężczyzn ma tendencję do mniejszej ruchliwości niż cieńsze.
Odkryli również u tych mężczyzn niski poziom neutralnej alfa-glukozydazy (NAG), enzymu znajdującego się w płynie najądrza, wąskiej, wydłużonej rurki znajdującej się za jąderami, gdzie plemniki dojrzewają i nabywają ruchliwość.
Przypomnijmy, że brak ruchomości plemników jest jednym z najczęstszych problemów związanych z niepłodnością męską.
Chociaż badanie ma swoje ograniczenia, takie jak to, że wskaźnik masy ciała został przyjęty jako wskaźnik otyłości i że byli to mężczyźni z problemami z płodnością, w przypadku otyłości eksperci zalecają utratę kilku kilogramów przed zajściem w ciążę.
Podczas utraty wagi koryguje się nierównowagę hormonów rozrodczych związanych z otyłością, poprawiając płodność. To znaczy, że przez utratę wagi sytuacja się odwraca.
Ponieważ otyłość jest chorobą, która dotyka wysokiego odsetka młodej populacji, interesujące jest poznanie jej związku z trudnością poczęcia, a tym samym poszukiwanie najbardziej wykonalnych rozwiązań w każdym przypadku.