Środek antykryzysowy: zabawki za dziesięć euro

Kilka lat temu jest firma, która sprzedaje zabawki za dziesięć euro. Firma nazywa się Zabawki za dziesięć euro (logiczne), a jego celem jest po prostu zaoferowanie ojcom i matkom możliwości zakupu niektórych zabawek w nietypowej cenie.

Sukces tej firmy był tak duży w poprzednich latach, że od zeszłego roku miał pięć sklepów w Kordobie, Walencji, Granadzie, Villarreal i Jaén oraz kolejny, który wkrótce zostanie otwarty w Andújar.

Otworzył także możliwość kupowania zabawek online, dla wszystkich tych, którzy nie są blisko jednego z fizycznych sklepów. Osobliwością jest to, że wszystkie zabawki (no cóż, niektóre konkretne ucieczki) kosztują 10 euro.

Patrzę na produkty i mam wrażenie, że robię to regularnie. Najbardziej znane zabawki są wyprzedane (całkiem logiczne, ponieważ są w dobrej cenie), ale są najmniejsze.

Cała reszta to zabawki nieznanych marek, których bezpieczeństwo należy docenić w uczciwym sensie, ponieważ nie są tanie, ponieważ ci, którzy je sprzedają, chcą robić z nimi małe interesy lub dlatego, że oszaleli. Są tanie, ponieważ prawdopodobnie nie zasługują na więcej niż dziesięć euro.

Chociaż jest to dobry środek antykryzysowy, możliwości rozwiązania świątecznego głosowania Zabawki za dziesięć euro Obawiam się, że są dość niskie. W każdym razie nie zwracaj na mnie dużej uwagi. Najlepsze jest to, że przechodzisz przez sklep i widzisz swoje produkty, być może znajdziesz zabawkę, której szukasz.

Wideo: Ćwiczenia pod kryptonimem KRET (Może 2024).