Blogi tatusiów i mam (CXIV)

Dzisiaj, jak co tydzień, przeglądamy najciekawsze rzeczy, które zostały przeczytane w niektórych blogi mam i tatusiów Możemy znaleźć w sieci.

W Bezimienna dziewczyna, blogu, którego nie znałem i który kochałem, ta matka opowiada nam kilka historii o tym, że nie śpię, a konkretnie o ubocznych skutkach powrotu do pracy. Jest to wysoce zalecana lektura, ponieważ chociaż nie jest krótka, jest lekka i smakuje bardzo dobrze. Być może widzisz więcej niż jeden odzwierciedlony w mimowolnej operacji bikini, która wyjaśnia, na przykład, lub brak czasu, który nęka ostatnich rodziców, na przykład.

W Przejdź przez lustro, zawsze miło czytająca Violeta Alcocer mówi nam o roli rodziców w edukacji ich dzieci, pytając, czy oceniamy, czy pomagamy. Dzięki osądowi stajemy się w pewnym sensie posiadaczami absolutnej prawdy, wyjaśniając, co jest dobre, a co złe, podczas gdy jako pomocnicy możemy iść razem z naszymi dziećmi, aby pomóc im zdecydować, czy coś jest dobre, czy złe.

W Uczeń matkiAzucena wyjaśnia coś, co żyje wielu ojców i matek, pomimo czteroletniego doświadczenia jako matki. Po czterech latach każdy powiedziałby, że jest już doświadczoną matką, a jednak pozostaje, jak wszyscy rodzice, matką w procesie uczenia się. Jego córka dorasta i ciągle mówi mu, że „przestań mamo, prosisz mnie o więcej niż ja mogę zrobić”. Na szczęście dla niej i na szczęście dla nas, nasze dzieci mówią nam. Na szczęście dla córki ona w końcu jej słucha.

W Biała kłodaBlanca opowiedziała nam o niektórych wspomnieniach, które nazywała przodkami, w bardzo pięknym wpisie, w którym pamięta szczegóły i rzeczy, które zrobili jej rodzice i dziadkowie i które teraz robi ze swoimi dziećmi. Jak przykryli go nocą, jak podgrzali piżamę przed snem, jak zakładali skarpetki itp.

W Nurkowanie we mnieCocolina we wpisie pyta, w jakim stopniu decyzje każdej matki powinny być uzasadnione, a w jakim stopniu mogą być osądzane przez inne osoby. W szczególności koncentruje się na rozmowach o tych kobietach, w tym o niej, które decydują się na pozostanie w domu i opiekę nad dziećmi po zakończeniu urlopu macierzyńskiego.

W Blog zrozpaczonej matki, ta matka zastanawia się, czy traumatyzuje swoje dzieci. Mówi, że ma cierpliwość w obfitości, ale kiedy się skończy, to naprawdę się skończy. W tym momencie eksploduje i krzyczy na nich, tak jak zrobiła to jego matka, a potem ma wątpliwości i wyrzuty sumienia, zastanawiając się, w jakim stopniu jego zachowanie wpłynie na nich, kiedy to nastąpi. Być może wielu z was znajduje odzwierciedlenie w sytuacjach, w których utraci się kontrolę i zastanawiasz się, czy sposób, w jaki działaliśmy, był najlepszy.

Aby zakończyć, w Kroniki Padawana, Leia Organa wyjaśnia odcinek w MiniStar of Death (zapisz), w którym jej Mały Jedi miał je na oczach, z Ewokiem, który chciał ukraść smoczek. Taka scena sprawia, że ​​wątpi, czy jego Mały Jedi zaczyna wykorzystywać moc Mocy do niechcianych celów i czy to będzie oznaczać zbytnie zbliżanie się do mocy Ciemnej Strony, zawsze kuszące. Przyznaję, że w niektórych momentach tej historii zatraciłem się, nazywając zamiennie jego syna MiniEwoka i Małego Jedi, ale potem skojarzyłem Ewoka z „dzieckiem” i zmieniłem Małego Jedi w jego imię, a kiedy ponownie przeczytałem ten wpis, wszystko zrozumiałem. Czy twój Mały Jedi będzie małym Lordem Sithów?

Korzystam z okazji, aby przypomnieć, że jeśli masz blog w których mówisz o swoich dzieciach lub sprawach związanych z macierzyństwem i dziećmi, możesz nam powiedzieć w komentarzach, abyśmy mogli je czytać i komentować.